Rynek kontraktów terminowych
Kolejny spadek wartości zanotowały na wczorajszej sesji kontrakty FW20M0. Co ciekawe, futures zanotowały mniejszy spadek niż instrument bazowy, wskutek czego ponownie baza jest dodatnia. Oznacza to, że inwestorzy grający na rynku kontraktów oczekują kontynuacji wzrostów.
WIG20 Futures (GPW)Blisko 1-proc. spadkiem FW20M0 rozpoczęła się wczorajsza sesja na GPW. Pierwsze transakcje zostały zawarte na poziomie 2417 pkt. Minimalna wartość, jaką osiągnęły kontrakty w środę, to 2399 pkt. Maksimum cenowe zostało wyznaczone pod koniec ciągłych - 2421 pkt. Na zamknięciu inwestorzy płacili za kontrakt 2417 pkt. Zmniejszyła się liczba otwartych pozycji, do 6020. Wzrósł wolumen obrotów - do 3616 szt.Świecowy wykres kontynuacyjny testował wczoraj wsparcie wyznaczane przez linię trendu na wysokości około 2400 pkt. Bariera powstrzymała spadki, jednak niepokojący jest wzrost obrotów towarzyszący spadkom, ponieważ świadczy o przewadze rynku niedźwiedzia. Jeżeli wsparcie zostanie przekroczone, inwestorzy będą mogli oczekiwać kontynuacji zniżki przynajmniej do długoterminowej linii trendu wzrostowego. Prawdopodobne że w takiej sytuacji ukształtuje się krótkoterminowa formacja podwójnego szczytu, zapowiadająca zmianę panującej tendencji. Jeżeli okaże się, że w dalszym ciągu byki mają kontrolę nad rynkiem, decydujący będzie test oporu wyznaczanego przez ostatni szczyt, czyli wysokości około 2465 pkt.USD Futures (WGT)Pierwsze transakcje na USAPR0 inwestorzy zawarli po 4,11 zł. Szybko zostało wyznaczone dzienne minimum na wysokości 4,1 zł. Potem kontrolę nad rynkiem przejęła strona popytowa, co zaowocowało wzrostami wartości kontraktów. Najwyżej transakcje były zawierane po 4,124 zł. Na zamknięciu futures osiągnęły wartość 4,108 zł. Zwiększyła się liczba otwartych pozycji do 301. Wzrósł również wolumen obrotów do 92 szt.Wykres kontynuacyjny odbił się na początku tygodnia od linii wsparcia wyznaczanej przez ostatni dołek. Potwierdza to wagę tej bariery. Po wczorajszym wzroście kontrakty zatrzymały się dokładnie na linii oporu prowadzonej przez ostatnie dwa lokalne szczyty. Jeżeli zostanie ona pokonana, inwestorzy będą mogli oczekiwać kontynuacji wzrostów przynajmniej do średnioterminowej linii trendu spadkowego, obecnie znajdującej się na wysokości około 4,14 zł. Jej przekroczenie będzie pierwszym sygnałem zapowiadającym zmianę panującej tendencji.
Piotr Żychliński