Bony skarbowe

Wczorajszy przetarg na bony skarbowe charakteryzował się wyraźnym spadkiem aktywności zarówno po stronie podaży, jak i popytu. Wzrosła natomiast rentowność notowanych papierów.Popyt, podaż i obrotyŁączna wartość ofert kupna złożonych wczoraj przez nabywców wyniosła zaledwie 1,53 mld zł. W stosunku do poprzedniego przetargu oznacza to spadek o nieco ponad 600 mln zł, czyli o około 28%. Tak więc mamy do czynienia z trwającym od trzech kolejnych tygodni spadkowym trendem popytu, charakteryzującym się dość dużą dynamiką. Wartość wczorajszych ofert kupna stanowiła niespełna połowę tych z 13 i 20 marca. Od tego czasu rentowność bonów nie spadła aż tak bardzo, by uznać, że papiery te z tego powodu straciły na atrakcyjności. Być może więc przyczyną spadku zainteresowania nimi ze strony inwestorów są nie najlepsze wskaźniki makroekonomiczne.Po trzytygodniowym okresie stabilizacji na poziomie 800 mln zł obniżyła się wartość bonów oferowanych do sprzedaży. Wyniosła ona wczoraj zaledwie 600 mln zł (spadek o 25%) i była najniższa od końca września ubiegłego roku. Tak niska i mało zróżnicowana podaż (oferowano jedynie dwa rodzaje bonów) również stanowi czynnik zniechęcający do angażowania się w te papiery.Wartość nominalna zawartych w trakcie wczorajszego przetargu transakcji wyniosła 600 mln zł i była niższa niż przed tygodniem prawie o 200 mln zł, co oznacza spadek o jedną czwartą.RentownośćPo niedawnej trzytygodniowej tendencji spadkowej znów mamy do czynienia ze wzrostem rentowności (utrzymuje się ona drugi przetarg z rzędu). Średnia rentowność bonów 13-tygodniowych zwiększyła się z 16,23%, do 16,34%, czyli o 0,11 punktu procentowego (+o 0,66%). Co ciekawe, przewaga popytu nad podażą w przypadku tych papierów była niemal identyczna, jak przed tygodniem, kiedy to wzrost rentowności był symboliczny (0,006 punktu proc.). Rentowność bonów 52-tygodniowych wzrosła z 17,11% do 17,14%, a więc zaledwie o 0,03 punktu procentowego (w trakcie poprzedniego przetargu zwiększyła się o 0,7 punktu), czyli o 0,18%. W przypadku tych papierów przewaga popytu nad podażą była nieco większa niż przed tygodniem.Struktura popytu i podażyW związku z ograniczniem przez emitenta oferty do dwóch rodzajów bonów, zanotowano wczoraj wzrost udziału w podaży bonów rocznych. Wyniósł on aż 83,3%, wobec 75% w trakcie poprzedniego przetargu. Pozostałą część, czyli 16,7%, stanowiły papiery 13-tygodniowe.Po stronie popytu bony 52-tygodniowe stanowiły nieco ponad 88% łącznej wartości ofert kupna, niecałe 12% zaś przypadło na papiery 13-tygodniowe. W przyszły poniedziałek do oferty Ministerstwa Finansów wrócą bony 26-tygodniowe. Łączna wartość podaży wyniesie 700 mln zł, z czego zaledwie 57,1% stanowić będą bony roczne, 28,6% papiery 26-tygodniowe i 14,3% 13-tygodniowe.

ROMAN PRZASNYSKI