Od spadków do wzrostów na giełdzie budapeszteńskiej

W czwartek wyraźnie wzrósł praski indeks PX 50, zawdzięczając to popytowi na akcje spółek telekomunikacyjnych. Po silnym porannym spadku nieznacznie podniósł się BUX. Wyraźnie staniały walory w Moskwie.

BudapesztNiejednolity przebieg miały notowania na parkiecie budapeszteńskim. Najpierw akcje taniały w reakcji na środowe spadki w Nowym Jorku, potem zaś zaczęły drożeć, gdy w USA opublikowano najnowsze dane zmniejszające niebezpieczeństwo wzrostu inflacji. ? Inwestorzy zareagowali też na wyraźną zwyżkę indeksu giełdy frankfurckiej ? powiedział Reutersowi Tamas Revesz, makler z Wintrust. Mimo to BUX ostatecznie wzrósł tylko o 0,11%, do 9032,61 pkt. Liderami wzrostów były koncern telekomunikacyjny Matav i bank OTP. Natomiast staniały papiery koncernu petrochemicznego MOL, w reakcji na wypowiedź ministra gospodarki, który powiedział, że planowane od pierwszego lipca podwyżki cen gazu będą niższe, niż oczekiwano.PragaWyraźną zwyżką cen akcji zakończyły się czwartkowe notowania na giełdzie praskiej, a największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się spółki branży telekomunikacyjnej. Maklerzy podkreślali przy tym, że na rynek powrócił kapitał zagraniczny, chętnie zajmujący pozycje. ? Spółkom telekomunikacyjnym sprzyjały zwyżki notowań firm tej branży w Europie Zachodniej. Ich akcje kupowali zarówno duzi, jak i drobni inwestorzy ? powiedział agencji Reutera Stanislav Coufal, makler z Atlantik FT. ? W przypadku Ceske Radiokomunikace również inny czynnik zachęcał do inwestowania w walory tej spółki ? dodał. Czeskie ministerstwo finansów zaproponowało, żeby rząd wybrał strategicznego inwestora w Radiokomunikace już we wrześniu, który powinien także ogłosić wezwanie na wykup mniejszościowych udziałów w spółce po cenie, po jakiej nabył większościowy pakiet akcji. W efekcie walory Ceske Radiokomunikace zdrożały o 6,1%, a Cesky Telecom o 4,9%. Wskaźnik PX 50 wzrósł aż o 2,58% do 592,9 pkt.MoskwaW czwartek w Moskwie kontynuowano spadki notowań, które miały miejsce dzień wcześniej. Wskaźnik RTS obniżył się o 1,86% i na koniec dnia ukształtował się na poziomie 222,93 pkt. Zdaniem lokalnych specjalistów, kolejna przecena rosyjskich akcji wiązała się w dużym stopniu ze środowymi silnymi spadkami na giełdach nowojorskich, a zwłaszcza na Nasdaq. Mimo to podkreślali oni, że niebawem na rynek powinny powrócić wzrosty. ?Giełdzie w Moskwie w najbliższym czasie będzie sprzyjać podniesienie ratingu dla rosyjskich euroobligacji przez agencję Fitch IBCA oraz nominacja Michaiła Kasjanowa na premiera? ? napisali w najnowszym raporcie analitycy biura maklerskiego Troika Dialog.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI