Pierwszy fundusz międzynarodowy
TFI Skarbiec zakończyło procedurę przekształcania funduszu prywatyzacyjnego Skarbiec-PPPlus w sektorowy, pierwszy na naszym rynku. Przede wszystkim zmieniona została jego strategia inwestycyjna.
? Zdecydowaliśmy się odejść od rynku NFI i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, gdyż zmieniły się zasady prywatyzacji oraz nasze oceny potencjału jego wzrostu. Natomiast dynamiczny rozwój nowoczesnych technologii, internetu i telekomunikacji kreujący wzrost popytu na produkty i usługi firm IT przyciągnął nasze zainteresowanie. Spodziewamy się bowiem, że w najbliższych latach właśnie ten sektor może przynieść ponadprzeciętne stopy zwrotu ? twierdzi Andrzej Dorosz, prezes TFI Skarbiec.Skarbiec-Net pozostanie funduszem akcyjnym, ale jego inwestycje kierowane będą głównie na giełdy zagraniczne w Nowym Jorku, Londynie, Frankfurcie i Tokio. W portfelu znajdą się wiodące światowe spółki z sektora ?nowej ekonomii? m.in. Cisco Systems, Nokia, Vodafone Airtouch, Sun Microsystems, Yahoo! czy Amazon.com. Modelowy podział inwestycji, który powstał w oparciu o ocenę stopnia zaawansowania rynków w nowych technologiach, zakłada bowiem ulokowanie 40% aktywów na rynku amerykańskim, 30% na zachodnioeuropejskim, 10% ? na azjatyckim oraz 20% w Polsce i innych krajach należących do OECD. W akcje może zostać zainwestowanych nawet 100% aktywów, przy czym w okresie dekoniunktury ich udział może zostać ograniczony do 30%. Piotr Kuba, zarządzający funduszem, zakłada, że docelowo w portfelu znajdować się będą papiery 20-25 spółek, z czego jedynie kilka będą to firmy polskie, czeskie bądź węgierskie.Do portfela funduszu dobierane będą największe spółki, osiągające najlepsze wyniki finansowe i będące liderami w swoich dziedzinach. W zarządzaniu funduszem Skarbiec wspierany będzie przez zespół analityków grupy Commerzbanku.? Bardzo dynamicznemu wzrostowi internetu, który nadal znajduje się w początkowej fazie rozwoju, towarzyszy powstawanie niezmiernie dużej liczby nowych firm. Dlatego dla dobrego procesu selekcji ważne jest stworzenie jak najlepszego przepływu informacji między analitykami różnych rynków. Przy inwestowaniu w internet nie ograniczamy się bowiem tylko do firm działających bezpośrednio w sieci, ale poszukujemy również tych, których produkty są bezpośrednio przeznaczone dla internetu lub infrastruktury internetowej. Dla nas bowiem firmy infrastrukturalne mają największe szanse rozwoju ? twierdzi Thomas Gerber, zarządzający międzynarodowymi funduszami akcji ADIG.Specjaliści z Commerzbanku rekomendują, by w portfelu funduszu nowych technologii największy udział miały globalne, renomowane firmy, zdecydowanie mniejszy ? wschodzące gwiazdy, które dopiero w przyszłości mogą stać się legendami, a najmniejszy nowe firmy. Odrzucają natomiast inwestowanie w spółki restukturyzujące się. Zdaniem Thomasa Gerbera, podstawowym problemem przy międzynarodowym inwestowaniu w internet nie jest odpowiednie zorganizowanie procesu selekcji, ale ustalenie benchmarków. W skali globalnej nie ma bowiem miarodajnego indeksu. Dlatego też wyniki Skarbca -Net odnoszone będą dla inwestycji amerykańskich do internetowego indeksu .IIX, na rynku zachodnioeuropejskim do indeksu Nemax50 (grupującego 50 największych spółek ?nowych technologii? notowanych na rynku Neuer Markt w Niemczech), azjatyckim do indeksu Tokyo Communications, a w Polsce i krajach OECD do indeksu WIG-IT.Zarządzający Skarbcem-Net zapowiada, że pomimo obecnie małych aktywów funduszu (poniżej 10 mln zł) rozpoczął już wymianę akcji, a liniowa struktura prowizji umożliwi natomiast szybkie jej zakończenie. Zmiana strategii inwestycyjnej spowodowała również zmianę częstotliwości wyceny jednostek. Obecnie jest ona prowadzona codziennie.
A.G.