Agros chce walki

Agros, którego głównym akcjonariuszem jest Pernod Ricard, będzie domagał się odszkodowania od Skarbu Państwa i wykorzysta wszelkie możliwości prawne, aby dochodzić swoich praw, jeżeli ustawa o prawie własności przemysłowej (zabierająca spółce prawo do zagranicznych rejestracji znaków towarowych polskich wódek) wejdzie w życie ? zapowiada spółka. Ze względu na ustawę może opóźnić się proces prywatyzacji Polmosów, których wartość znacznie wzrośnie.Ustawa musi jeszcze zostać podpisana przez prezydenta. W przypadku jej zaakceptowania, zwiększy się wartość zakładów spirytusowych przed ich planowaną prywatyzacją. ? Po decyzji prezydenta postanowimy, jakie kroki podejmiemy. Z pewnością wykorzystamy wszelkie możliwe środki, aby zatrzymać prawo do zagranicznych rejestracji znaków towarowych ? powiedziała PARKIETOWI Elżbieta Kwiecińska z Agrosu. Wcześniej w rozmowie z PARKIETEM Thierry Jacquillat prezes Pernod Ricard, zapowiedział, że Agros w przypadku przyjęcia przez Sejm poprawki zaproponowanej przez Senat będzie domagał się odszkodowania, a Pernod będzie walczył o swoje prawa na arenie międzynarodowej. Jacquillat zakomunikował, że podjęcie takiej decyzji może negatywnie wpłynąć na stosunki polsko-francuskie. Stanowiska prezesa francuskiego koncernu nie podzielają jednak polscy dyplomaci. ? Sejm podjął decyzję, którą uważał za stosowną. Jest to decyzja suwerennego państwa i nie powinna mieć wpływu na stosunki polsko-francuskie ? powiedział PARKIETOWI jeden z radców handlowych przy polskiej ambasadzie w Paryżu.Zgodnie z przyjętym przez Sejm zapisem, prawa do zagranicznych rejestracji polskich wódek zostaną przeniesione na producentów, wytwarzających dany wyrób co najmniej 10 lat. Agros nie wyklucza, że oprócz domagania się odszkodowania złoży skargę konstytucyjną. Taką sytuację przewidzieli jednak przedstawiciele Polmosów. ? Przegłosowanie przez Sejm poprawki zgłoszonej przez Senat do ustawy Prawo własności przemysłowej nie jest zapewne ostatecznym rozwiązaniem ? powiedział PARKIETOWI Henryk Tomasik, prezes Polmosu Warszawa. Prezes Tomasik uważa, że Agros powinien wyjść z propozycją ugody do Polmosów.

E.B.