Fiskus zajął konta bankowe
Zajęciem kont bankowych Oceanu zakończyło się zwlekanie z zapłaceniem przez spółkę podatku VAT na kwotę ok. 4,6 mln zł. Jednocześnie firma złożyłaskargę do NSA na poprzednie decyzje Izby Skarbowej, gdzie przedmiot sporuwynosi 10,7 mln zł.
Wynik warszawskiej spółki za pierwsze półrocze wykazuje stratę w wysokości 7 mln zł. Można domniemywać, iż opublikowanie powyższych wiadomości poprzedził ?przeciek? informacji, gdyż walory spółki, których normalnie nie dotyczyła żadna bessa, spadły na fixingu o 10%.? Występowaliśmy do Urzędu Skarbowego o odroczenie terminu oraz rozłożenie na raty i otrzymaliśmy decyzję odmowną. Zdajemy sobie sprawę, iż podatek ten należało zapłacić ? mówi PARKIETOWI Andrzej Miechowicz, wiceprezes spółki. Ocean odwoływał się od decyzji, lecz nie zostało to przez Izbę Skarbową uwzględnione. W konsekwencji spółka otrzymała zawiadomienie z Urzędu Skarbowego o zajęciu rachunków bankowych na pokrycie zaległości z tytułu podatku VAT w wysokości blisko 4,6 mln zł powiększonej o odsetki (0,6 mln zł) oraz koszty egzekucyjne (0,3 mln zł). Według stanu na 12 lipca br., dało to łącznie kwotę 5,4 mln zł.Według wiceprezesa Miechowicza, zaległości narastały przez kilka ostatnich miesięcy, jednak nie potrafił on wyjaśnić, dlaczego spółka nie regulowała ich na bieżąco. Zapewne było to spowodowane brakiem wystarczającej płynności finansowej. Na koniec pierwszego kwartału majątek obrotowy spółki wynosił co prawda 171,8 mln zł, jednak z tego zaledwie 2,5 mln zł stanowiły aktywa płynne (gotówka i akcje). ? Niewątpliwie utrudnia nam to prowadzenie działalności ? stwierdza jedynie A. Miechowicz.Ocean poinformował równocześnie, iż została złożona skarga do NSA na decyzje Izby Skarbowej z czerwca br. W tej sprawie przedmiotem sporu jest 10,7 mln, które zdaniem Andrzeja Miechowicza wynikają z wątpliwości powstałych jeszcze w 1998 roku, a dotyczących VAT-u i innych należności podatkowych. Tym razem spółka wnosi o uchylenie i wstrzymanie wykonania decyzji, a jak stwierdza A. Miechowicz, znane mu są przypadki odzyskania pieniędzy w podobnych sprawach.W piątek Ocean opublikował także wyniki za pierwsze półrocze, z których wynika, iż firma przy przychodach w wysokości 35 mln zł poniosła 7 mln zł straty. Tak słaby wynik tłumaczony jest korektą faktury z tytułu sprzedaży usług w 1999 roku (w wysokości 1,8 mln zł), zaliczeniem w koszty działalności operacyjnej nieodliczonego podatku VAT z faktur wystawionych w 1999 r. (3 mln zł) oraz kosztami finansowymi wynikającymi z zadłużenia spółki (3,8 mln zł). nOstatnie decyzje Izby Skarbowej mogą oznaczać prawdziwy początek końca warszawskiej spółki handlowej. Firma praktycznie nie ma płynności, nie wiadomo, ile naprawdę warte są zapasy oraz jaki procent należności uda się wyegzekwować. Dodatkowo, jej główny udziałowiec i wieloletni prezes ? Wiesław Malinowski ? siedzi w areszcie oskarżony o nadużycia podatkowe. Jakby tego było mało, teraz pojawiają się kolejne informacje o manipulacjach z rachunkami VAT i działaniem, które delikatnie można nazwać nierzetelnym i szkodliwym dla spółki.
Adam Mielczarek
