Rynek kontraktów terminowych
Wczorajsza sesja przyniosła trzeci kolejny spadek kursów wszystkich serii kontraktów terminowych na WIG20. Indeks WIG20 obniżył swoją wartość o 10 pkt., do 1880 pkt. Wolumen, w porównaniu z piątkiem, zmniejszył się o 850 kontraktów i wyniósł 4695. Bardzo dynamicznie rośnie liczba otwartych pozycji, która osiągnęła już 7587. Notowania kontraktów terminowych na dolara wzrosły do 4,383 zł.
WIG20 Futures (GPW)Poniedziałkową sesję, pomimo że spadły notowania wszystkich serii kontraktów, można zaliczyć do korekcyjnych. W początkowej fazie notowań przewaga w dalszym ciągu była po stronie niedźwiedzi i w niecałą godzinę po otwarciu kurs instrumentów wrześniowych spadł do 1850 pkt. To było ponad 50 pkt. (2%) poniżej piątkowego zamknięcia i 10 pkt. mniej niż indeks WIG20 Futures miał w czasie kształtowania dołka pod koniec maja. Jednak wsparcie związane z tym minimum w końcu zadziałało i na zamknięcie notowań kontraktami obracano już po 1880 pkt.Efektem takiego przebiegu sesji jest ukształtowanie na wykresie kontraktów młota z długim dolnym cieniem. Formacja typowa jest dla końca spadków, a ponieważ wystąpiła na kluczowym poziomie wsparcia, trudno ją ignorować. Jednak żeby można było prognozować choćby nieco większą korektę ostatnich spadków (nie mówiąc już o zmianie trendu), młot musi zostać potwierdzony. Żeby tak się stało, otwarcie dzisiejszych notowań powinno nastąpić powyżej 1880 pkt., a bykom powinien powieść się atak na najbliższy opór, znajdujący się na poziomie 1915 pkt., wyznaczany przez połowę czarnej świecy z piątku i najszybszą linię trendu. Dopiero jeśli spełnione zostaną wszystkie te warunki, możliwa będzie nieco większa zwyżka, której oporem będzie kolejna linia trendu na wysokości 2000 pkt.Ze strony wskaźników technicznych sygnałów zmiany trendu nie ma. Wprawdzie ostatnia fala spadkowa nie jest już tak zdecydowanie potwierdzana, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o pozytywnych dywergencjach.USD Futures (WGT)Po dwóch tygodniach spadków, znacznie swoją pozycję umocnił dolar. Na rynku międzybankowym notowania amerykańskiej waluty wzrosły do 4,32 zł, co wpłynęło na zwyżkę indeksu USD Futures z 4,375 do 4,383 zł. Choć w reakcji na wysoką inflację złoty nie stracił zbyt wiele na wartości, to specjaliści podkreślali, że rynek oczekuje napływu dewiz w związku z prywatyzacją TP SA. Czyżby już te oczekiwania nie wystarczały do utrzymania kursu naszej waluty?
TOMASZ JÓŹWIK