Polisa Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie SA zamierza w ciągu 3-4 lat zdobyć 10-15 proc. polskiego rynku ubezpieczeń na życie - poinformował na czwartkowej konferencji prasowej Marian Budka, przewodniczący Rady Nadzorczej spółki. Według Budki Polisa-Życie prawdopodobnie do połowy listopada pozyska inwestora strategicznego. Firmą zainteresowanych jest dwóch zagranicznych inwestorów branżowych oraz jedna polska instytucja finansowa. Przewodniczący Rady Nadzorczej nie chciał jednak ujawnić nazw potencjalnych inwestorów."Nie interesuje nas dopływ kapitału, gdyż nie brakuje go nam do prowadzenia działalności na istniejącym obszarze" - powiedział Budka. "Jednak bez dużego inwestora nasza firma nadal będzie firmą małą. Szukamy wsparcia merytorycznego, nie wykluczamy też zmiany nazwy firmy" - dodał. Według Budki Polisa Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie przewiduje, że inwestor strategiczny może objąć nawet powyżej 50 proc. kapitału spółki. "Naszą ambicją jest być firmą dużą. Obecna wysokość składki zebranej jest niewielka. Dotychczasowi akcjonariusze nie wycofują się z Polisy, lecz chcą, by firma powiększyła się" - powiedział Budka. Kapitał akcyjny Polisy-Życie wynosi 75,25 mln zł, co plasuje ją w gronie najwyżej skapitalizowanych firm ubezpieczeń na życie w Polsce. Specjalizuje się ona w ubezpieczeniach grupowych (89,1 proc. składki). Polisa-Życie obejmuje ochroną około 100.000 pracowników w blisko 2.500 zakładach pracy. W ciągu pięciu lat działalności, do końca sierpnia tego roku, Polisa Życie zebrała ponad 72 mln zł składki. Towarzystwo działa na polskim rynku od pięciu lat. Obecnie jego największym akcjonariuszem (87,77 proc. akcji) jest spółka Paimedia, wchodząca w skład grupy kapitałowej Polsat. Udziałowiec zagraniczny (6 proc. akcji), to francuskie towarzystwo ubezpieczeniowe CNP Assurances, jedno z największych w Europie. (PAP)