Niepewność przed amerykańskimi wyborami prezydenckimi

Na czołowych giełdach po obu stronach Atlantyku panowała w poniedziałek atmosfera niepewności przed wtorkowymi wyborami prezydenckimi w USA. Spośród głównych indeksów europejskich wzrósł tylko londyński FT-SE 100. Od wyraźnego wzrostu rozpoczął się dzień na Wall Street, natomiast prawie nie zmienił się przed południem Nasdaq.

Nowy Jork Sesja piątkowa przeniosła spadek Dow Jonesa o 62,56 pkt. (0,57%). Nasdaq wzrósł o 22,56 pkt. (0,66%), a S&P 500 o 0,11%. Russell 2000 zyskał 0,15%.W poniedziałek na rynkach nowojorskich panowała atmosfera niepewności w związku z wtorkowymi wyborami prezydenckimi. Zdaniem ekspertów, zwycięstwo demokraty Ala Gore'a byłoby niekorzystne dla przedsiębiorstw przemysłu farmaceutycznego oraz firm świadczących usługi medyczne, w związku z zapowiedzianą ich kontrolą. Z drugiej strony, branża tytoniowa liczy na wygraną kandydata republikanów George'a Busha w nadziei na pomyślny dla niej koniec sporu z Departamentem Sprawiedliwości. Na razie jednak wyraźnie spadły wczoraj notowania firmy Philip Morris w związku z niekorzystnym dla niej przekazaniem sprawy do ponownego rozpatrzenia przez sąd niższej instancji. Dodatkowym ciosem były zarzuty UE dotyczące udziału tej spółki oraz firmy R.J.Reynolds w przemycie papierosów do Europy.Tymczasem silnie zdrożały akcje America Online dzięki nadziejom na przychylne nastawienie władz do przejęcia spółki Time Warner, której notowania także poszły w górę. Ten ostatni czynnik przyczynił się do zwyżki notowań na Wall Street. Dow Jones zyskał przed południem ponad 154 pkt. (1,43%), natomiast Dow Jones Composite Internet Index spadł nieznacznie, o 0,13%. Nasdaq podniósł się w tym czasie zaledwie o 0,04%.LondynNa parkiecie londyńskim notowania wahały się w stosunkowo wąskim przedziale ze względu na wtorkowe wybory w USA. FT-SE 100 zyskał jednak 45,6 pkt. (0,71%), głównie dzięki popytowi na akcje towarzystw naftowych. Sprzyjały mu wyższe ceny ropy oraz brak przekonania, że OPEC zwiększy wydobycie. Zdrożały także walory firm farmaceutycznych SmithKline Beecham i Glaxo Wellcome. Natomiast znacznie spadły notowania operatora telefonii komórkowej Vodafone Group.FrankfurtFrankfurcki DAX Xetra obniżył się do godz. 18.00 o 4,21 pkt. (0,06%) mimo zwyżki cen akcji firm high-tech, szczególnie Epcos i Infineon oraz w mniejszym stopniu koncernu Siemens. Chętnie kupowano też walory Deutsche Telekom. Tymczasem staniały papiery producenta samochodów DaimlerChrysler i potentata branży chemicznej BASF. Na Neuer Markt spadły notowania T-Online. Natomiast prawie o połowę zdrożały akcje Informatec Integrated Systems, który zamierza skupić uwagę na telewizji interaktywnej.ParyżParyski CAC-40 spadł po wahaniach o 46,68 pkt. (0,73%), przy czym zniżkę indeksu spotęgowały małe obroty. Inwestorzy lokowali kapitały w papiery spółek high-tech, zwłaszcza Equant i Cap Gemini, a także producenta sprzętu telekomunikacyjnego Alcatel. Ogólny wzrost notowań uniemożliwiła jednak wyprzedaż akcji czołowego dostawcy kosmetyków l'Oreal, giganta branży motoryzacyjnej Renault oraz sieci supermarketów Carrefour, który opublikował niekorzystne wyniki.TokioTokijski Nikkei 225 wzrósł aż o 533,66 pkt. (3,6%), przekraczając ważną granicę 15 000 pkt. Inwestowano chętnie zarówno w akcje firm high-tech, jak i przedsiębiorstw tradycyjnych branż. Wśród spółek, których notowania podniosły się najbardziej, były Toshiba, Tokyo Electron, Advantest, Sony, Matsushita Communications Industrial i Softbank, a także Mitsubishi Heavy Industries oraz Ishikawajima-Harima Heavy Industries. Wbrew tej tendencji staniały akcje Nissan Motor pod wpływem zdementowanej zresztą wiadomości prasowej o ukrywaniu przez firmę reklamacji. Zdaniem ekspertów, ogólnej zwyżce notowań sprzyjało osłabienie obaw dotyczących rynku amerykańskiego.HongkongUczestnicy giełdy w Hongkongu pozbywali się akcji HSBC Holdings, mimo korzystnej dla banku interwencji, która wzmocniła euro. Staniały też walory firm działających na rynku nieruchomości. Dlatego został zredukowany większy początkowo wzrost indeksu Hang Seng i zyskał on tylko 77,03 pkt. (0,49%). Zainteresowaniem cieszyły się papiery operatora telefonii komórkowej China Mobile oraz spółki internetowo-telekomunikacyjnej Pacific Century CyberWorks.

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI