Znaczne wpływy mimo niskich notowań
Holenderska grupa telekomunikacyjna KPN, podobnie jak jej liczni konkurenci, potrzebuje dużych środków, aby sfinansować rozbudowę sieci połączeń bezprzewodowych trzeciej generacji zarówno na miejscowym rynku, jak i w Niemczech oraz Wielkiej Brytanii. W tym celu przeprowadzono właśnie zapowiadaną od pewnego czasu emisję akcji oraz obligacji zamiennych, która ? wbrew obawom ? zakończyła się znacznym sukcesem.Ogólnie niski poziom cen akcji firm telekomunikacyjnych nie mógł nastrajać optymistycznie, toteż Holendrzy bali się, że popyt na ich papiery nie będzie dostatecznie duży. Jednak oferta, którą skierowano również do inwestorów zagranicznych, spotkała się ze sporym zainteresowaniem. W subskrypcji popyt na akcje KPN przekroczył dwukrotnie podaż, a w odniesieniu do obligacji zamiennych aż jedenastokrotnie. Wprawdzie za akcje uzyskano cenę 17 euro, a więc znacznie niższą od spodziewanej, ale i tak łączne wpływy z emisji obu rodzajów walorów osiągnęły 5,5 mld euro.Wynik ten może zachęcić banki koordynujące ofertę do sprzedaży dodatkowej ilości papierów, dzięki czemu KPN mógłby uzyskać łącznie 6,32 mld euro. Spółka ta korzysta z usług ABN Amro Rothschild, Goldman Sachs oraz Schroder Salomon Smith Barney. Sukces obecnej emisji może ? zdaniem obserwatorów ? ułatwić planowane wprowadzenie w przyszłym roku do obrotu publicznego akcji KPN Mobile ? jednostki wyspecjalizowanej w połączeniach bezprzewodowych.Przeprowadzona właśnie emisja, obejmująca 236,5 mln akcji, stanowi 20% powiększonego kapitału KPN. W jej efekcie udział rządu holenderskiego w spółce zmniejszył się z 43% do 35%.Szczególne zainteresowanie walorami KPN wykazali brytyjscy inwestorzy instytucjonalni, którzy kupili 87% oferowanych papierów. Pomimo energicznej akcji reklamowej w Holandii, Niemczech, Włoszech i Hiszpanii popyt ze strony inwestorów indywidualnych nie był tak duży. 61% tej części sprzedawanych papierów trafiło w ręce Holendrów, a spośród cudzoziemców najwięcej, bo aż 17%, walorów nabyli inwestorzy włoscy. Inwestorom indywidualnym udzielono 4-proc. rabatu. Ponadto ci z nich, którzy zachowają kupione akcje przez rok, otrzymają na każde dziesięć po jednym dodatkowym walorze.Warto dodać, że był to pierwszy wypadek, gdy firma holenderska zaoferowała wypuszczone właśnie akcje inwestorom indywidualnym z innych krajów.
A.K.?Financial Times?