Inwestowanie w akcje internetowe przypomina jazdę na diabelskim młynie w niezbyt wesołym miasteczku. W ostatnim tygodniu inwestorzy przeżywali chwile radości po jednodniowym wzroście o blisko 10%, by po dwóch dniach podliczać straty na podobnym poziomie. Podczas tego tygodnia WWI stracił per saldo 12,4% i osiągnąl nowy dolek (Nasdaq ? 10,6%). Niezmiennie uważamy, że ta jazda w dół na światowych giełdach technologicznych już niedługo się zakończy. Jednak wobec niepewnej sytuacji gospodarczej w USA oraz ogromnych emocji, goszczących obecnie na światowych giełdowych parkietach, rynki prawdopodobnie będą przychodzić do siebie powoli.Nastrój w branży technologicznej drastycznie pogorszyl się w czwartek, po ujawnieniu danych o gospodarce amerykanskiej. PKB w USA w ostatnim kwartale wzrósł o 2,4% ? około połowę tego co w pierwszych dwoch kwartałach roku. Analiza ostatnio publikowanych informacji ekonomicznych wskazuje, że bardziej prawdopodobne wydaje się być miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki niż lądowanie twarde ? to ostatnie oznaczałoby przejście w fazę recesji. Na prawdopodobieństwo realizacji optymistycznego scenariusza wydarzeń wskazują wciąż zadowalający poziom konsumpcji prywatnej oraz skala inwestycyji przedsiębiorstw, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę, że praktycznie cały wzrost inwestycji generowany jest przez nakłady technologiczne.Na giełdach technologicznych wciąż dominuje obawa, że w związku z obniżeniem aktywności gospodarczej działalność inwestycyjna przedsiebiorstw w najbliższych miesiącach zostanie drastycznie ograniczona. Dotknie to w dużej mierze inwestycje w technologie (w tym producentów oprzyrządowania sieciowego i innej infrastruktury internetowej). Do tej pory przedsiebiorstwa te uniknęły drastycznych spadków kursów na bazie przekonania, że inwestycji w te dziedziny nie można ograniczać z uwagi na możliwość stracenia dystansu do konkurencji.Popatrzmy na rozwój spółek wchodzących w skład WWI. Tylko Doubleclick wykazał lekki wzrost wartości o 0,4%. Wszystkie inne akcje ponownie mocno spadły. Rozpiętość między -3,1% przy Yahoo! i -29,4% przy Internet Capital Group. Wysokie spadki zanotowaly także Commerce One (-26,6%), Entrust (-23,1%) i Real Networks (-22,3%).Wydarzenia ostatnich miesięcy wskazują, że szczególnie modele handlowe, reprezentowane przez Internet Capital Group i Real Networks nie mają zaufania rynku. Te przedsiebiorstwa zostaną 1 grudnia wyłączone z indeksu. Do indeksu włączone zostaną w to miejsce Veritas, producent oprogramowania zabezpieczającego, oraz Bea Systems ? producent aplikacji serwerowych.
Andre KÖttnerAutor zarządza funduszami w Union Investment GmbH