W mijającym tygodniu nastąpił dalszy spadek cen ropy naftowej. Początkowo notowania oscylowały wokół 27 USD za baryłkę w związku z niepewnością dotyczącą wznowienia ograniczonych dostaw przez Irak. Tymczasem wzmacniająco na cenę ropy wpływały najnowsze dane, które wykazały zmniejszenie zapasów tego surowca, a także oleju opałowego, w USA. Jednak od środy utrwaliła się tendencja zniżkowa i w piątek baryłka gatunku Brent z dostawą w lutym kosztowała w Londynie około 25,50 USD, tj. o 1,5 USD mniej niż w końcu poprzedniego tygodnia. Bezpośrednią przyczyną spadku notowań było rozpoczęcie, po 12-dniowej przerwie, dostaw irackiej ropy. Wiadomość o załadunku pierwszego tankowca dotarła do inwestorów w środę. Zapowiedź zmniejszenia wydobycia ropy przez OPEC, jeżeli jej ceny spadną poniżej 28 USD za baryłkę, nie wywarły tym razem większego wrażenia na uczestnikach rynku.
A.K. PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99 [email protected]