Uczestnicy giełdy londyńskiej przyjęli z zadowoleniem dane o zatrudnieniu w USA, które mogą sugerować potrzebę dalszego złagodzenia polityki pieniężnej. Najchętniej inwestowano w walory przedsiębiorstw telekomunikacyjnych oraz banków. Jednak wzrost notowań został przyhamowany pod wpływem niepomyślnych doniesień z początku sesji na rynkach nowojorskich i FT-SE 100 zyskał tylko 12,5 pkt. (0,2%). Szczególny niepokój wywołało niespodziewane zawieszenie na Wall Street notowań Bank of America. W efekcie staniały akcje czołowych banków brytyjskich ? Barclays, HSBC Holdings i Royal Bank of Scotland, które są poważnie zaangażowane w działalność na rynku amerykańskim.
AK PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99 [email protected]