Najlepszego analityka 2000 r. ma Wood&Company, zespół ? CDM Pekao

Sobiesław Pająk z Wood&Company to najlepszy analityk 2000 r. ? uznali ankietowani. Był on również najczęściej typowany jako najlepszy analityk dla branży IT. Pierwszym zespołem analitycznym na rynku został CDM Pekao, znacząco dystansując konkurencję.Wyboru dokonywały, zapytane przez PARKIET, zespoły zarządzania aktywami. Ankietę z pytaniami o najlepszych analityków i zespoły analiz rozesłaliśmy do ponad 40 instytucji: funduszy emerytalnych, inwestycyjnych, firm ubezpieczeniowych. Odpowiedziała jedna trzecia. Nierzadko ankietowani unikali odpowiedzi na część pytań. ?Nie tak łatwo przychodzi chwalić konkurencję? ? brzmi opinia, z którą spotkaliśmy się przy okazji ankiety.O jedną czwartą mniejszą pulę punktów niż Sobiesław Pająk w rankingu analityków zebrali Andrzej Knigawka z ABN Amro i Kalim Aziz z ING Barings ? zajęli drugie miejsce ex aequo. Pierwszy z nich zajmuje się sektorem IT, drugi telekomunikacją. Z wyników ankiety widać więc ewidentnie, że tak jak branża telekomunikacyjna i IT w 2000 r. zdominowała cały rynek, tak też uwagę zwracano głównie na rekomendujących spółki modnych branż. Generalnie jednak głosy były bardzo rozproszone i objęły 25 analityków.Zadaliśmy także pytanie o najlepszego analityka dla poszczególnych branż.W przypadku telekomunikacji obok Kalima Aziza z ING Barings wskazywano równie często Krzysztofa Skoczyńskiego z CDM Pekao. Najchętniej czytane raporty o bankach są autorstwa Dariusza Górskiego z Flemingsa i Artura Szeskiego z CDM Pekao. W budownictwie żadnych szans rywalom nie dał Rafał Jankowski z CDM Pekao, podobnie jak w sektorze spożywczym, pracująca także w CDM, Bogna Sikorska. Z kolei chemia i farmaceutyki przypadły Annie Hess, także z CDM Pekao.? W wyborze najlepszych znaczenie ma nie tylko trafność zaleceń, lecz również jakość przygotowywanych raportów ? zaznaczali ankietowani.

? Co sprawiło, że związał się Pan z rynkiem kapitałowym?? Na I roku studiów zobaczyłem film pt. ?Wall Street? i to był impuls do zainteresowania się rynkiem papierów wartościowych. Do tego doszła oczywiście determinacja.? A co było do tej pory najciekawszym doświadczeniem zawodowym?? Praca na sellsidzie, czyli sprzedającego papiery, na początku mojego zatrudnienia w Wood&Company. Jest to bardzo dobre doświadczenie nie tylko zawodowe, ale i życiowe. Uczy niepoddawania się w skrajnych sytuacjach. Dzięki pracy przy sprzedaży papierów operuje się w szerokim gronie ludzi, uzyskuje się też wpływ na klienta. Jest to też dobry sposób na zrobienie nazwiska i pozycji.? Obecnie jest Pan szefem działu analiz W&C. Jak wygląda Pana dzień?? Nie lubię pracować wieczorem, więc wolę przychodzić wcześniej. Zaczynam ok. 6.30 przeglądem informacji z poprzedniego dnia. Do 8.30 wraz z innymi analitykami przygotowujemy się do przekazania zagranicznym oddziałom W&C interpretacji najnowszych zdarzeń na GPW. A później zajmuję się głównie pisaniem raportów. Staram się stworzyć dwa miesięcznie. Klient nie może zapomnieć o autorze. Moim zadaniem jest też znać wszystkie bieżące informacje i być pod ręką dla klientów. Pracę kończę zazwyczaj o 17.30.? Jak Pan myśli, co sprawiło, że najwięcej głosów padło właśnie na Sobiesława Pająka?? Zapewne kilka dobrych trafień. Oczywiście, nie wszystkie przewidywania się spełniają, bo 100% skuteczności nie ma nikt, ale udało się np. przewidzieć m.in. hossę na IT. Kupno Optimusa zalecałem latem 1999 r., kiedy kosztował w granicach 40 zł, a wielu brokerów w ogóle usunęło go z listy rekomendowanych spółek. Udana była też wiosna 2000 r. ? seria zaleceń sprzedaj dla wszystkich spółek IT z wyjątkiem Optimusa, który pozostawiłem na trzymaj. Nie bez znaczenia była zapewne również moda na IT. Już samo to większą uwagę inwestorów zwracało na analityków tej branży, dając mniejsze szanse innym.? Czy w tym roku również będzie tyle pracy przy spółkach sektora IT? Czy poprzestanie Pan na zajmowaniu się tą branżą?? Wszystko będzie zależałogo, czy będzie działo się coś ciekawego. A wydaje mi się, że tak. Jeśli chodzi o zakres obowiązków, to poza IT zajmuję się również Elektrimem i branżą farmaceutyczną, a od tego roku PKN-em i mediami.? Dziękuję za rozmowę i gratuluję wygranej.

Sobiesław Pająk jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Wydziału Handel Zagraniczny. Skończył także bankowość i finanse na Uniwersytecie Walijskim. Po studiach, nie zapominając o celu ? praca na rynku kapitałowym, by zdobyć doświadczenie zaczął pracować w firmie Arthur Andersen w departamencie doradztwa podatkowego. Następnie przeszedł do funduszu powierniczego Korona (wówczas fundusz ten konkurował jedynie z Pioneerem). W Koronie jako analityk zajmował się branżą chemiczną, farmaceutyczną i spożywczą. Po roku pracy otrzymał propozycję przejścia do Wood&Company, również na stanowisko analityka. W biurze tym pracuje od 3,5 roku. W 1999 r. zdobył certyfikat Chartered Financial Analyst (międzynarodowa licencja doradcy inwestycyjnego).

HALINA [email protected]