Rynek kontraktów terminowych
Na rynku terminowym nadal trwa niepewność co do rozwoju wydarzeńna najbliższych sesjach. Istnieje duża szansa na to, by zwycięzcami okazały się ostatecznie byki.
WIG20 FuturesWczorajsza sesja nie przyniosła przełomu w segmencie kontraktów na WIG20. W dalszym ciągu pozostają one w bardzo wąskim korytarzu wyznaczonym z jednej strony przez szczyt z 19 stycznia na wysokości 1870 pkt., a z drugiej przez przebieg SK-45 oraz zamknięcie z 26 stycznia, zbiegające się przy 1833 pkt. Należy przypuszczać, że wybicie z tego kanału określi kierunek rynku na najbliższe sesje. Ze względu na wznoszącą się SK-45 pozostawanie przez dłuższy okres czasu w trendzie bocznym należy wykluczyć.Bardzo niskie obroty wczoraj dobrze obrazują sytuację wyczekiwania. Wysoka liczba otwartych pozycji wskazuje na to, że uczestnicy rynku zajęli pozycje, a brak konkretnych sygnałów nie ułatwia podjęcia decyzji o ich zamknięciu. Dlatego większość inwestorów czeka na ostateczne rozstrzygnięcie, w którą stronę podąży rynek. Można oczekiwać, że w momencie wybicia ruch będzie gwałtowny ze względu na zamykanie pozycji przez tych, którzy są po niewłaściwej stronie. Podtrzymuję swoją opinię, iż znajdujemy się w momencie kształtowania się nowej fali wzrostowej i w związku z tym większe szanse na zwycięstwo daję bykom, ale konsekwentnie zalecam ustawienie zlecenia stop-loss na 1833 pkt. na zamknięciu sesji.TechWIG FuturesRównie niejasna, jak w przypadku kontraktów na WIG20, jest sytuacja w segmencie kontraktów na TechWIG. Świece doji z przełomu tygodni nadal pozytywnie oddziałują i wczoraj nie doszło do wybicia poniżej 1401 pkt., czyli lokalnych minimów z bieżącego miesiąca. Jeśli jednak to nastąpi, nie można wtedy wykluczyć kontynuacji spadków aż do poziomu grudniowego dołka na wysokości 1320 pkt. W przypadku obrony na tej wysokości zarysuje się możliwość ruchu wzrostowego w kierunku szczytu z 19 stycznia przy 1467 pkt. Dopiero wyjście ponad ten opór pozwoli na wysunięcie bardziej śmiałych teorii, popartych faktami, o szansach na wzrost w kierunku grudniowego maksimum, znajdującego się przy 1568 pkt. n
