Mostostal Export
Porządkowanie struktury holdingu, zadowalające na tle branży wyniki finansowe oraz przejrzysta strategia rozwoju czynią z walorów Mostostalu Export potencjalnie bardzo ciekawą propozycję inwestycyjną w dłuższym horyzoncie czasowym. Wydaje się jednak, że i w perspektywie najbliższych tygodni mogą one przynieść zadowalającą stopę zwrotu.
AnalizaPapiery Mostostalu Export są jednymi z nielicznych, które od jesieni 1998 roku znajdują się w quasi-trendzie wzrostowym. To pojęcie oznacza, że kolejne dołki umiejscowione są coraz wyżej, ale niemożliwe jest wyrysowanie kanału wzrostowego. W dalszym ciągu barierą nie do pokonania jest poziom 5,60 zł jeśli chodzi o wykres tygodniowy. Stąd rodzi się pytanie o szanse na wybicie w górę ponad wspomnianą wartość, co stworzyłoby nową jakość na rynku tych akcji i otworzyło drogę do wzrostu w okolice 6,45 zł, który jest wyznaczony przez dołek z końca 1996 roku oraz 50% zniesienie fali spadkowej z lat 1997-1998. Spróbujmy więc na nie odpowiedzieć.Na początek opiszmy notowania akcji w ostatnich latach. Po okresie głębokiej dekoniunktury z roku 1998 nastąpiła faza konsolidacji notowań, która objęła okres jednego roku. Można przyjąć, że od jesieni 1999 r. rynek akcji Mostostalu zaczął kształtować trend wzrostowy. W połowie minionego roku doszło do przełamania linii trendu spadkowego, łączącej szczyty z 1997, 1998 i początku 2000 roku. To bardzo istotny fakt zmieniający obraz rynku w perspektywie długoterminowej. Wiarygodności temu zdarzeniu dodaje wykonanie ruchu powrotnego w kierunku tej linii w III kwartale ub.r. To daje podstawy do zawężenia horyzontu czasowego analizy.Można wyznaczyć dwie linie trendu wzrostowego. Główną biegnącą przez dołki z listopada 1999 r. i maja 2000 r. oraz przyspieszoną obejmującą lokalne dna od maja 2000 r. Wzmocnienie trendu doprowadziło do przebicia w grudniu ub.r. linii trendu spadkowego, łączącej szczyty ze stycznia, lipca oraz września ub.r. Ten fakt potwierdził rosnącą siłę rynku. Pozwala on również traktować ostatnią falę spadkową, rozpoczętą w styczniu b.r. w kategoriach ruchu powrotnego do wspomnianej linii. Sesja z 21 lutego oznacza jego dopełnienie, co daje ogromną szansę na powrót wzrostów na rynek tych walorów. Obecna sytuacja ma jeszcze jedną wielką zaletę. Mianowicie opisane linie przyspieszonego trendu wzrostowego i trendu spadkowego zbiegają się na jednym poziomie 5 zł, co czyni zeń zasadnicze wsparcie, by opisywany scenariusz miał szanse na realizację. W tym kontekście niezmierną wagę należy przywiązywać do notowań z 21 lutego. Utworzona została wtedy świeca z długim knotem, który naruszył poziom niezwykle ważnego wsparcia. Właśnie ten fakt czyni bardzo wiarygodną formację młota. Jej pewną niedogodnością jest jego usytuowanie ? do ideału brakuje powstania luki cenowej.Opisane obserwacje zdają się potwierdzać oscylatory techniczne. Od początku 1999 roku w silnym trendzie wzrostowym znajduje się akumulacja-dystrybucja. Rośnie również tygodniowy RSI, co potwierdza siłę tych walorów względem całego rynku. In minus należy zapisać nieudaną próbę przełamania przez tygodniowy Ultimate linii trendu spadkowego. W układzie dziennym widać wyraźne dywergencje na Ultimate, który nie potwierdził fali spadkowej, trwającej od drugiego tygodnia lutego. Szybkie oscylatory znajdują się w obszarach wyprzedania.Pewnym elementem zagrożenia jest widoczna formacja głowy z ramionami, obejmująca notowania z ostatnich 6 tygodni. Niewielkie obroty, towarzyszące pokonaniu linii szyi zmniejszają jej wiarygodność, ale należy pamiętać, iż możliwy zasięg spadków z niej wynikający to nieco ponad 4,80 zł.StrategiaWydaje się, że najlepszym momentem wejścia na rynek będzie faza wykonywania ruchu powrotnego po przebiciu linii krótkoterminowego trendu spadkowego, przebiegającej przez szczyty z końca stycznia i początku lutego. Znajduje się ona obecnie na wysokości 5,25 zł, ale trzeba pamiętać, że jest to linia opadająca. To implikuje możliwość ponownego test okolic 5 zł. Wybiciu ponad wspomnianą linię muszą towarzyszyć wyraźnie wyższe obroty, które powinny ?zgasnąć? na ruchu powrotnym.Spełnienie się opisanego wariantu rozwoju wydarzeń powinno zaowocować kontynuacją ruchu wzrostowego zapoczątkowanego na jesieni 1999 roku. To czyni z walorów Mostostalu Export bardzo ciekawą inwestycję zarówno w krótkim, jak i średnim okresie. n