Jedna z największych czeskich firm transportowo-logistycznych kupi od 100 do 200 ciężarówek. Na ten cel C. S. Cargo jest gotowe przeznaczyć do 0,5 mld koron (18 mln euro).
Na koniec tego roku spółka, która planuje ekspansję na rodzimym rynku, na Słowacji oraz w Polsce i Rumunii, chce dysponować flotą złożoną z 1,2 tys. pojazdów.
Spółka chce się rozwijać również przez przejęcia. Zakupy planuje m.in. w naszym kraju. W pierwszej kolejności C.S. Cargo będzie się starać pozyskać kilku małych i średnich spedytorów. Transakcje będą finansowane przede wszystkim własnym kapitałem. Pieniądze na akwizycje firmie zapewni również jej udziałowiec - bank UniCredit.
W dalszej kolejności Czesi mogą kupić jedną z większych na naszym rynku firm transportowych. Przejęcie zostanie sfinansowane zapewne kapitałem pozyskanym z giełdowego debiutu. IPO może zostać przeprowadzone równolegle w Pradze i Warszawie.
C.S. Cargo szacuje, że jego obroty w tym roku wzrosną o 25 proc., do 3,5 mld koron.