Wizja jest córką Autonomii, a zarazem wnuczką Pokory. Co to znaczy?
- W psychologii rozwoju osobistego główną rolę grają relacje z rodzicami i z dziadkami lub inną bliską rodziną, taką jak wujkowie czy ciocie. Schematycznie można by powiedzieć, że od rodziców zależy to, kim jestem, a od dziadków to, w jaki sposób wyrażam siebie.
Dziadkowie pozwalają nam być takimi, jakimi staliśmy się pod wpływem rodziców. Np. rodzice przekazali mi sens honoru, ale dopiero dziadek pozwolił mi bić się na podwórku przed szkołą z kolegami, którzy śmiali się z mojego nazwiska. Rodzice nadają kształt, a dziadkowie pozwalają istnieć w tym kształcie. Mówiąc bardziej precyzyjnie, w sensie duchowym matka karmi, ojciec daje strukturę, babcia pamięta i przypomina, a dziadek błogosławi.
Na kole ośmiu cnót pierwsza jest Pokora. Jako kolejne przychodzą Autonomia i Wizja. Czyli Wizja ma Pokorę jako babcię i Autonomię jako matkę. Autonomia "karmi" Wizję, czyli jeśli nie mamy własnego zdania, jeśli nie potrafimy wyjść z konformizmu, zapominamy o swoim kręgosłupie moralnym, będzie nam trudno tworzyć własną Wizję.
Z drugiej strony, nawet kiedy mamy mocną, piękną Wizję, możemy napotykać przeszkody i niechęć, jeśli Pokora nie wskaże nam przychylnego miejsca i czasu do osadzenia i rozwijania tej Wizji.