Słowacki rząd rozważa budowę kolejnej elektrowni atomowej, nieopodal istniejącego już zakładu w Bohunicach za zachodzie kraju - podaje bratysławski dziennik gospodarczy "Hospodárske Novíny". Choć żadne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły, chęć uczestnictwa w ewentualnym projekcie zgłosiło już kilka firm. Według gazety, są wśród nich m.in. niemiecki E.ON i włoski Enel. Zainteresowanie może również wyrazić czeski CEZ, choć na razie koncern w żaden sposób nie odniósł się do tych spekulacji.

Na rynku mówi się, że może chodzić o siłownię o mocy 600 MW, której postawienie będzie kosztować ok. 1,2 mld euro (4,6 mld zł). Budowa elektrowni mogłaby się rozpocząć w 2010 r.

- Ekspansja na słowacki rynek byłaby dla CEZ-u rzeczą bardzo pożądaną - ocenia Robert Keller, analityk z czeskiego biura maklerskiego Patria. Przypomina, że CEZ już w przeszłości starał się wejść na Słowację - bez efektu. Przetarg na spółkę Slovenske Elektrárne wygrał Enel, a prywatyzację elektrociepłowni Koszyce odwołano. Wczoraj kurs CEZ-u w Pradze spadł o 0,56 proc., do 935,6 koron (129,1 zł), a na GPW wzrósł o 0,39 proc., do 129,4 zł.