Aktywność inwestorów na rynku papierów dłużnych jest wciąż bardzo ograniczona. We wtorek rentowność obligacji praktycznie nie zmieniła się. Na koniec dnia w przypadku 2-letniej obligacji OK0709 była na poziomie 4,71 proc., 5-letniej PS0412 wyniosła 5,05 proc., a 10-letniej DS1017 5,25 proc.

Krótki koniec pozostaje pod presją przed piątkową publikacją danych o inflacji. Mimo że rynek zdyskontował już prawie trzy podwyżki stóp procentowych w tym roku, prawdopodobnie jest zbyt wcześnie na odreagowanie. Rentowność obligacji będzie rosła aż do posiedzenia RPP i przełomowej podwyżki stóp.

Ponadto nie można ignorować wydarzeń na rynkach globalnych. Rentowność 10-letniego bunda wzrosła do poziomu 4,12 proc., pokonując istotny opór i potwierdzając zmianę długoterminowego trendu. To właśnie wzrost rentowności na globalnym rynku długu, zmniejszający "spready" do polskich obligacji, będzie w najbliższym czasie "historią", generującą dalszy wzrost rentowności polskich obligacji.