Na 21,48 zł wycenił akcje Pronoksu Technology oferujący papiery w subskrypcji publicznej - Secus Asset Management. Cena jest wyższa od górnej granicy widełek cenowych (15-20 zł), wyznaczonych na potrzeby trwającej budowy księgi popytu. Zapisy na 1,5 mln papierów katowickiej spółki będą przyjmowane od 23 do 27 kwietnia w POK-ach: BISE, DI BRE Banku, DM BOŚ i DM AmerBrokers.

Autorzy raportu przypominają, że działalność Pronox Technology opiera się na kilku filarach. Firma działa jako klasyczny dystrybutor, importujący sprzęt elektroniczny z Azji. Ma własny zakład produkcyjny wytwarzający telewizory LCD (docelowo będzie mogła produkować nawet 2 mln telewizorów), które następnie trafiają do odbiorców w Europie Zachodniej. Spółka montuje telewizory jako podwykonawca azjatyckich producentów.

Marże na wymienionych usługach nie są duże i dodatkowo mocno uzależnione od wahań na rynku walutowym. Żeby uniezależnić się od tych czynników, Pronox od kilku kwartałów poszerza sprzedaż produktów pod własną marką Easy Touch (drobna elektronika) i komputerów Procomp.

Zarząd debiutanta zapowiada, że już w 2008 r. produkty własne zapewnią firmie nawet 25 proc. rocznych przychodów. Teraz jest to zaledwie kilka procent. Specjaliści Secus AM uważają (takie przyjęli założenie na potrzeby wyceny), że udział wzrośnie do maksymalnie 16 proc. Zastrzegają, że nie są w stanie oszacować m.in. przychodów ze sprzedaży produktów pod własnymi markami na rynku czeskim, którym interesuje się Pronox. Spółka podpisała już umowę handlową z największym lokalnym dystrybutorem elektroniki - eD System.

Secus AM prognozuje, że w tym roku obroty Pronoksu wzrosną do 554 mln zł (z 465 mln zł w 2006 r.), a zysk netto do 9 mln zł (6,3 mln zł). W 2008 r. będzie to odpowiednio: 649 mln zł i 12,5 mln zł.