Giełdowa spółka, mimo że nie podpisała jeszcze ostatecznej umowy w sprawie przejęcia 51 proc. udziałów w firmie MTS, już przygotowuje strategię rozwoju tego podmiotu.

- Liczymy, że porozumienie zostanie parafowane w najbliższych dniach. Chcielibyśmy, żeby stało się to przed piątkowym walnym zgromadzeniem - mówił Dariusz Grześkowiak, prezes PC Guard. Akcjonariusze mają zdecydować o emisji nowych akcji. Pozyskane tą drogą 10 mln zł zostanie przeznaczone na zakup MTS.

Przejmowana spółka zajmuje się dystrybucją sprzętu informatycznego, głównie notebooków, przez sieć salonów (liczy ponad 20 punktów) i internet. Działania nowych współwłaścicieli, jak twierdzi D. Grześkowiak, będą się koncentrowały na usprawnieniu obszaru produkcyjno-logistycznego.

- Będziemy chcieli zwiększyć znaczenie internetowego kanału sprzedaży i wykorzystać stacjonarne punkty jako centra logistyczne - mówił prezes PC Guard. Jego zdaniem, dzięki wykorzystaniu rezerw drzemiących w MTS tegoroczne obroty spółki mogą być nawet o 40 proc. większe niż rok temu, kiedy wyniosły 60 mln zł.