Zarząd firmy jubilerskiej jest bardzo zadowolony z wyników uzyskanych w I kwartale tego roku. - Są one zapowiedzią znakomitego roku - uważa Jan Rosochowicz, prezes W. Kruka. Jego zdaniem, wysoka dynamika wzrostów uzyskana została we wszystkich segmentach sprzedaży (brylanty, złoto, srebro, zegarki i odzież).
Spółka zdecydowała się na razie nie zmieniać tegorocznych prognoz (157,8 mln zł przychodów, 19,7 mln zł zysku operacyjnego i 14 mln zł zysku netto). J. Rosochowicz uważa, że jest na to za wcześnie. Jest jednak przekonany, że plany zostaną podwyższone. Nastąpi to zapewne po prezentacji wyników za II kwartał. - Na razie mamy jeszcze dużo niewiadowmych - mówi prezes W. Kruka.
Klienci chętnie kupują luksus
W I kwartale tego roku obroty grupy wzrosły o 37 proc. (do 34 mln zł) względem tego samego okresu 2006 r. W dużej mierze wynika to z poprawy sprzedaży w dotychczasowych sklepach. W przypadku salonów jubilerskich tempo wzrostu wyniosło 30 proc., a odzieżowego Deni Cler - 11 proc.
- Klienci się bogacą i coraz chętniej wydają pieniądze na dobra luksusowe - tłumaczy Wojciech Kruk, przewodniczący rady nadzorczej i główny akcjonariusz (ma ponad 22 proc. kapitału). Dalszy wzrost przychodów zapewniły nowo otwierane sklepy.