Bauer Media Invest, spółka, która w ubiegłym roku przejęła Brokera FM i radio RMF FM, a wraz z nimi znaczący pakiet akcji Interii, wczoraj ogłosiła wezwanie na wszystkie walory portalu. Za każdy zaoferowała 64,47 zł. To nadal mniej niż za papier płacono wczoraj na giełdzie (67,5 zł na zamknięciu), mimo że kurs Interii.pl stracił w ciągu dnia 3,57 proc. Zapisy w odpowiedzi na ofertę będą przyjmowane od 21 maja do 19 czerwca.

Ofertę Bauera poprzedził prawny spór, który - na poły oficjalnie - inwestor toczył z Komisją Nadzoru Finansowego oraz drugim dużym akcjonariuszem Interii - Comarchem. Niemiecki wydawca przejmując radiową grupę stał się pośrednio właścicielem walorów Interii odpowiadających ponad 33 proc. głosów na jej walnym zgromadzeniu. Zgodnie z prawem (to interpretacja KNF, Comarchu i niezależnych prawników) stał się w ten sposób podmiotem dominującym wobec portalu. W efekcie miał obowiązek dokupić papiery i uzyskać w sumie 66 proc. albo zejść poniżej progu 33 proc.

Bauer początkowo deklarował, że nie zamierza zwiększać zaangażowania w Interii, a RMF FM, bezpośredni właściciel papierów portalu, próbował zastosować prawny wybieg, w efekcie którego zaangażowanie medialnych inwestorów pozostałoby bez zmian. RMF zawarł z BRE Bankiem umowę blokady, w której chciał przekazać bankowi prawa wynikające z akcji Interii i twierdził, że w jej efekcie posiada już mniej niż 33 proc. głosów. KNF, Comarch i Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych zakwestionowali tę interpretację. RMF próbował też przewłaszczyć papiery portalu, ale na to nie zgodziła się rada nadzorcza Interii, w której większość należy do Comarchu. Rada wyznaczyła nabywcę 390 tys. papierów portalu, które chciał przewłaszczyć RMF. Został nim Comarch i ogłosił wezwanie na papiery, proponując za każdą akcję 64,15 zł. RMF FM miał czas na odpowiedź na ofertę właśnie do wczoraj.

Propozycja Bauera to swoiste "kontrwezwanie". Janusz Filipiak, prezes i właściciel informatycznej firmy, zapewniał wczoraj, że Comarch na nie nie odpowie.

Comarch i Bauer oferują za akcje Interii mniej niż spółka jest warta na giełdzie i przynajmniej teoretycznie powinni liczyć się z tym, że ich propozycja nie spotka się z entuzjazmem graczy. Na to liczą?