W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2007 roku oddano do użytku zaledwie 34 827 mieszkań, czyli o 2,5 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2006 roku - wynika z danych GUS. Jeśli nie uda się zwiększyć obecnego tempa budowy mieszkań, w ciągu 8 lat powstanie niecały 1 mln lokali. Tymczasem rząd zapowiadał, że w ciągu 8 lat powstaną 3 mln mieszkań.
Eksperci zwracają uwagę na bariery ograniczające wzrost liczby mieszkań. - Największym problemem jest brak terenów pod inwestycje - mówi Marek Poddany, wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich. - Jest zbyt mało planów zagospodarowania przestrzennego. Dla przykładu - Warszawa objęta jest planami w zaledwie 16 proc. Do tego dochodzą skomplikowane procedury biurokratyczne. Niemniej jednak mam nadzieję, że pod koniec roku zanotujemy wzrost rzędu 5- 10 proc. - dodaje.
Bardziej optymistycznie jest ministerstwo budownictwa. - Faktycznie, ilość oddanych mieszkań w pierwszych miesiącach 2007 roku nie jest zadowalająca. Jednak te dane nie obrazują całego procesu. W pierwszym kwartale 2007 roku wydano blisko 45 tysięcy zezwoleń na budowę, czyli o 46 procent więcej niż w analogicznym okresie 2006 roku. Notujemy zatem bardzo dużą dynamikę inwestycji planowanych - mówi Krzysztof Czerwiecki, rzecznik resortu.
SUL