Zachodni NFI zapowiada kolejne inwestycje na rynku niepublicznym. Część z nich to projekty, które może odkupić od głównego akcjonariusza, grupy Supernova Capital. Zadecyduje o tym walne zgromadzenie, które odbędzie się 16 lipca.
Plany inwestycyjne funduszu zostaną sfinansowane za pomocą nowych emisji akcji. Pierwsza z nich zostanie przeprowadzona z prawem poboru, co umożliwi obecnym akcjonariuszom objęcie nowych papierów proporcjonalnie do ich udziału w kapitale. Proponowany termin ustalenia prawa poboru to 31 lipca.
Udziałowcy Zachodniego mają głosować też nad uchwałą w sprawie warunkowego podwyższenia kapitału i emisji warrantów subskrypcyjnych dla grupy Supernova. Papiery obejmowane przez głównego udziałowca funduszu miałyby być sprzedawane po cenie zbliżonej do obecnego kursu giełdowego akcji Zachodniego NFI.
Na razie fundusz nie odkrywa swoich kart. - Rozmiary nowych emisji będą zależeć od skali projektów planowanych przez fundusz - mówi Marcin Rulnicki, wiceprezes Zachodniego NFI. W grę wchodzą nowe inwestycje przygotowywane obecnie przez Supernovą Capital lub takie, które firma ta ma już w swoim portfelu. Główny udziałowiec Zachodniego konsultował plany działalności inwestycyjnej z innymi znaczącymi akcjonariuszami funduszu (są to m.in. Władysław Knabe i Stanisław Drabarek z rodziną). - Szczegóły propozycji złożonych przez Supernovą Capital przedstawimy przed walnym zgromadzeniem - dodaje wiceprezes.
Supernova Capital oraz jej współudziałowcy (Maciej Wandzel i Maciej Zientara) są lub byli akcjonariuszami kilku firm giełdowych (oprócz Zachodniego i NFI Progress m.in. Vistuli & Wólczanki oraz PPWK). W przypadku Zachodniego nowe projekty będą prawdopodobnie inwestycjami w spółki niepubliczne. W tej chwili portfel Zachodniego NFI składa się z gotówki i nieruchomości, które mają zostać przekazane Polnordowi w zamian za 1,72 mln akcji dewelopera. Łączna wartość tych aktywów (przy obecnej wycenie Polnordu) sięga 600 mln zł, czyli około 6,3 zł na jedną akcję.