Adpol, producent ekskluzywnej stolarki okiennej drewnianej i drewniano-aluminiowej, podwyższył swój kapitał zakładowy. Zmieniła się również siedziba spółki z Torunia na Chełmżę, gdzie zlokalizowany jest zakład produkcyjny, a niebawem ma powstać ekspozycja produktów spółki.
Kapitał zakładowy Adpolu podwyższono z 1,6 do 4,8 mln zł, emitując 0,32 mln nowych akcji. Większościowym pakietem walorów dysponuje prezes Adam Daszkowski z żoną. Mniejszościowy pakiet jest teraz w rękach funduszu Swisspol Capital. Pieniądze pozyskane z emisji akcji przeznaczone będą na inwestycje w środki trwałe, dzięki czemu spółka powiększy moce produkcyjne. Zakupione zostanie tzw. centrum obróbki do produkcji okien łukowych i drzwi, odnowione zostaną obiekty produkcyjne i biurowe. Adpol poprawi też strukturę finansowania, spłacając najwyżej oprocentowane pożyczki.
Spółka nie zdradza, ile pieniędzy pozyskała ze sprzedaży akcji. Wiadomo jedynie, że na powyższe inwestycje wyłoży kilka milionów złotych. - To tylko część kwoty, bo wspomagamy się też dofinansowaniem unijnym - powiedział prezes Daszkowski. Adpol notuje sporą dynamikę przychodów. W 2005 r. sprzedaż wyniosła 25 mln zł, a w ub.r. już 36 mln zł. - Ten rok chcemy zamknąć na poziomie 46-50 mln zł - powiedział A. Daszkowski. Prezes nie zdradza, ile zarobiła i ile zamierza zarobić na czysto spółka. Potwierdza jedynie, że jest rentowna. Najpóźniej w IV kwartale 2008 r. Adpol zamierza zadebiutować na GPW, aby pozyskać środki na dalszy rozwój. - Chcemy do tego czasu jeszcze zwiększyć wyniki, aby być bardziej atrakcyjnym dla inwestorów - tłumaczył A. Daszkowski.
W 2006 r. około 40 proc. sprzedaży chełmżyńskiej spółki trafiło na eksport. - Nasze główne rynki to Wielka Brytania i Skandynawia - powiedział prezes Daszkowski. - Jeszcze przed wstąpieniem do Unii eksport stanowił jedynie kilka procent sprzedaży. Teraz dynamicznie rośnie, ale chcielibyśmy utrzymać obecną strukturę - dodał. W Polsce Adpol dostarcza okna m.in. do luksusowego apartamentowca Sea Towers w Gdyni.