Były minister skarbu Wojciech Jasiński w ciągu dwóch lat sprawowania swojego urzędu nie podjął działań wzmacniających pozycję Polski w sporze z Eureko dotyczącym prywatyzacji PZU - stanowi opinia specjalnej sejmowej podkomisji ds. prywatyzacji największego polskiego ubezpieczyciela. Wczoraj stosunkiem głosów 11: 7 stanowisko podkomisji przyjęła sejmowa Komisja Skarbu Państwa.

Posłowie mają pretensje do byłego ministra m.in. o to, że w październiku 2007 r. odstąpił od umowy sprzedaży PZU, nie poprzedzając tego ruchu żadnymi analizami prawnymi. Spór z Eureko dotyczy obiecanych holenderskiej spółce 21 proc. akcji polskiego ubezpieczyciela. Obecnie do Skarbu Państwa należy 55,09 proc. akcji PZU, a do Eureko - 33 proc. minus jedna akcja. Pozostali akcjonariusze mają 12,8 proc. walorów.

Holenderski inwestor domaga się od rządu wielomiliardowego odszkodowania za niewywiązanie się z umowy prywatyzacyjnej. Wiceminister Zdzisław Gawlik przypomniał, że resort przesłał już do Trybunału Arbitrażowego w Londynie odpowiedź na roszczenia. Dodał jednak, że Eureko nie wyraziło zgody na jej upublicznienie.

MSP poinformowało także wczoraj, że kancelaria Salans D. Oleszczuk (współpracuje z rządem od 2005 r.) będzie też pomagać w negocjacjach z Eureko prowadzących do ugody.

PAP