Wczoraj premier Donald Tusk powołał Lesława Gajka na stanowisko wiceprzewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.
- Szukaliśmy osoby, która mogłaby się zająć ubezpieczeniami i rynkiem emerytalnym. Spośród wszystkich pojawiających się kandydatur, również tych z rynku, prof. Gajek wykazał się najwyższymi umiejętnościami, doświadczeniem i dorobkiem naukowym - mówi "Parkietowi" o nowym zastępcy Stanisław Kluza, przewodniczący KNF.
Rzeczywiście Gajek jest jednym z najbardziej doświadczonych ekspertów od systemów emerytalnych i nie jest związany z żadną firmą. Na dodatek zna od środka KNF, bo od sierpnia 2007 r. zarządzał pionem nadzoru ubezpieczeniowego. - Był najlepiej ocenianym dyrektorem zarządzającym w urzędzie - podkreśla Kluza.
W latach 1999-2001 był prezesem ZUS. Zdobył też doświadczenie jako ekspert do spraw ubezpieczeń w dwóch skrajnie przeciwnych organizacjach: NSZZ "Solidarność" i Centrum im. Adama Smitha. Gajek może pochwalić się też sporym dorobkiem naukowym. Ma tytuł profesora zwyczajnego, kieruje Zakładem Ubezpieczeń i Rynków Kapitałowych na Politechnice Łódzkiej.
Te doświadczenia bardzo mu się przydadzą. Musi pomóc rządowi w przygotowaniu i wprowadzeniu w życie trzech kluczowych ustaw: o zakładach emerytalnych, wypłatach emerytur kapitałowych (z OFE) oraz emeryturach pomostowych.
