Liczba osób zatrudnionych na kierowniczych i menedżerskich stanowiskach w firmach ubezpieczeniowych wzrosła w ubiegłym roku w porównaniu z 2006 r. prawie o 16 proc., a na niższych szczeblach o nieco ponad 5 proc. - wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń, organizacji branżowej.
W 2007 r. zakłady życiowe zatrudniały 723 menedżerów, o 184 więcej niż w roku poprzednim. Z kolei towarzystwa majątkowe były kierowane przez 1935 osób, o 180 więcej niż w 2006 r.
- Sądzę jednak, że to jest tylko kwestia określania mianem kierowników ludzi nadzorujących pracę agentów - przypuszcza Marcin Broda z firmy Ogma, monitorującej rynek ubezpieczeniowy.
Spada liczba doradców, zatrudnianych na etatach przez ubezpieczycieli. W 2006 r. było to 37 osób, a rok później 13 mniej. - Firmy tną koszty, a to są ludzie, którzy dużo kosztują - komentuje Broda. - Pretekstem mogły być spadki zysków z lokat - dodaje.
Ogółem w zakładach ubezpieczeniowych pracowało na etacie w 2006 r. niemal 29 tys. osób, a rok potem blisko 31 tys. osób.