Premier Władimir Putin zatwierdził opiewający na 570 mld USD program inwestycyjny, który ma doprowadzić do polepszenia stanu rosyjskiej infrastruktury transportowej. Ma on zostać zrealizowany do 2015 r. Część wydatków będzie prawdopodobnie finansowana z emisji obligacji.
- Jeśli nie rozwiniemy infrastruktury, nie mamy przyszłości - stwierdził Putin, ogłaszając plany inwestycyjne rządu. Jego zdaniem, 70 proc. rosyjskich dróg, linii kolejowych, portów i lotnisk nie odpowiada dzisiejszym potrzebom kraju, hamując przy tym rozwój gospodarczy. Trzy miliony obywateli Rosji mieszka w osiedlach położonych z dala od dróg. Rządowy plan przewiduje budowę 17 tys. km dróg, 3 tys. km linii kolejowych i 100 pasów lotnisk oraz zwiększenie możliwości przeładunkowych portów o 400 milionów ton ładunków.
Rosyjski premier ujawnił, że jedna trzecia wydatków w ramach programu rozwoju infrastruktury będzie pochodziła bezpośrednio z państwowego budżetu. Reszta zostanie skierowana z "niebudżetowych" funduszy oraz ze środków firm, takich jak np. państwowe koleje. - Rząd może również sprzedawać obligacje. Środki z ich sprzedaży pójdą na rozbudowę infrastruktury - stwierdziła Elwira Nabiulina, minister gospodarki.
Bloomberg