Niektóre przepisy nowelizacji Prawa zamówień publicznych, nad którą trwają obecnie prace w Sejmie, naruszają interes prawny przedsiębiorców i godzą w konkurencyjność gospodarki - oceniają eksperci z Business Centre Club. Organizacja przedsiębiorców wskazuje przede wszystkim trzy punkty, które należałoby poprawić.
Po pierwsze, BCC krytykuje propozycję przepadku wadium w sytuacji, gdy dokumentacja złożona przez wykonawców w trakcie postępowania przetargowego jest niepełna. - Przepis ten ma zapobiegać zmowom. Ale może zachęcić strony do wszczynania sporów sądowych - tłumaczy BCC.
Organizację niepokoi także pomysł podniesienia górnej granicy wadium z 3 do 4 proc. Według nich jest to sprzeczne z dotychczasową praktyką obniżania tej bariery w dostępie do zamówień publicznych dla sektora małych i średnich firm. - Wykonawca biorący udział w kilku przetargach musiałby składać wadium podwyższone nie o 1 pkt proc., lecz o kilka, odpowiednio do liczby przetargów. W przypadku zamówień o wyższej wartości byłaby to kwota mogąca spowodować ograniczenie udziału w postępowaniach o zamówienie publiczne małych i średnich firm - twierdzą eksperci BCC.
W związku z tym organizacja zgłosiła wniosek o obniżenie wysokości wadium do 1 proc., który został zgłoszony jako propozycja poprawki i przyjęty przez podkomisję sejmową.
Inna z kontrowersyjnych propozycji dotyczy składania zamówień przez jednostki samorządu terytorialnego własnym spółkom komunalnym bez stosowania ustawy. - To zahamowałoby proces prywatyzacji i zmniejszyło konkurencyjność na rynku usług komunalnych - ocenili eksperci BCC.