Wskaźnik zaufania niemieckich inwestorów spadł w czerwcu do poziomu najniższego od ponad 15 lat. Przede wszystkim dlatego, że rosnąca inflacja pogarsza perspektywy rozwoju największej europejskiej gospodarki.
Indeks oczekiwań inwestorów i analityków, obliczany przez Ośrodek Europejskich Analiz Gospodarczych ZEW, spadł do minus 52,4 pkt, co jest jego najniższym odczytem od grudnia 1992 r. W maju wskaźnik ten wynosił minus 41,4 pkt, a ekonomiści wprawdzie spodziewali się jego spadku, ale do minus 42,5 pkt. Ujemny odczyt tego wskaźnika oznacza, że pesymistów jest więcej niż optymistów.
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet na początku czerwca ostrzegł, że EBC już w lipcu może podnieść stopy procentowe w celu gaszenia największej od 16 lat inflacji w strefie euro. Łączy się to z ryzykiem, że wyższe koszty kredytu pogorszą koniunkturę gospodarczą również w Niemczech. Droższe kredyty mogą też zmniejszyć zyski spółek, a to zaszkodzi ich notowaniom na giełdzie. W tym roku indeks DAX stracił 15 proc.