Piątkowy zjazd notowań EUR/USD można porównać do trzęsienia ziemi. Przełamane zostało kluczowe wsparcie (dołki z maja i czerwca - około 1,53), jakie podtrzymywało notowania w konsolidacji. Gwałtowne wybicie w dół z owej konsolidacji odpowiada książkowemu modelowi zmiany trendu ze wzrostowego na spadkowy. Z technicznego punktu widzenia dramatycznie wzrosły więc szanse na umocnienie dolara w nadchodzących miesiącach. Mimo że wczoraj amerykańska waluta już tak szybko nie zyskiwała na wartości (chociaż w pewnym momencie naruszyła psychologiczną barierę 1,50), to można to wytłumaczyć krótkoterminowym wyprzedaniem EUR/USD. Możliwa w najbliższych dniach korekta sama w sobie nie zmieni rodzącego się nowego trendu.
Dynamiczne zmiany widać również na naszym rynku. Coraz odważniej rośnie nie tylko kurs USD/PLN, ale także EUR/PLN, który przełamał krótkoterminowe wsparcie na poziomie lokalnego szczytu z drugiej połowy lipca.