Drugi co do wielkości rosyjski koncern naftowy Łukoil zarobił w II kwartale o 64 proc. więcej niż w tym samym okresie 2007 r., lecz analitycy oczekiwali jeszcze lepszych wyników.
Zysk netto wyniósł 4,13 mld USD, wobec 2,52 mld USD w II kwartale ubiegłego roku. Tymczasem ankietowani przez agencję Reutera eksperci spodziewali się zarobków na poziomie 4,67 mld USD. Półroczne zyski sięgnęły 7,29 mld USD i i `były o 91 proc. większe niż w tym samym okresie ub.r. Obroty w II kwartale skoczyły o 59 proc., do 31, 9 mld USD. Jak zaznaczył dyrektor strategiczny koncernu Andriej Gajdamaka, udział rodzimego rynku w zyskach spółki zwiększył się do blisko 50 proc.
Gorsze od oczekiwań wyniki Łukoil przypisał pnącym się w górę kosztom operacyjnym, które w związku z zagraniczną ekspansją spółki oraz aprecjacją rubla wzrosły w I półroczu o 22 proc. Jednak przyczyniło się do tego także mniejsze o 3 proc. wydobycie ropy. Koncern boryka się bowiem z malejącą produktywnością starszych pól naftowych w zachodniej Syberii, skąd pozyskuje 62 proc. tego surowca.
Akcje Łukoilu traciły w piątek na moskiewskim parkiecie ponad 3 proc.
REUTERS, BLOOMBERG
