Polityka kredytowa niektórych banków narusza zasady ostrożnego zarządzania - napisała Komisja Nadzoru Finansowego w raporcie o sytuacji banków w I połowie roku. KNF zaniepokojona jest szczególnie szybkim przyrostem złych kredytów na kartach. Zwraca też uwagę na pogorszenie w kredytach mieszkaniowych.

Zadłużenie Polaków z tytułu kart kredytowych wynosiło w końcu czerwca niemal 10,5 mld zł i było o 18 proc. wyższe niż w końcu 2007 r. W połowie roku udział kredytów zagrożonych w tym przypadku wynosił 6,3 proc. Był o 0,1 pkt proc. większy niż w końcu ubiegłego roku. To niewielka zmiana, ale wzrost nastąpił mimo wysokiego przyrostu zadłużenia, co powinno sprzyjać obniżaniu się współczynnika złych kredytów. A tak się nie stało.

Rozluźnienie polityki kredytowej przez niektóre instytucje, w połączeniu z pogorszeniem sytuacji gospodarczej, wzrostem stóp procentowych i niekorzystnymi zmianami kursów walutowych mogłoby odbić się na kondycji sektora bankowego - przestrzega KNF. Receptą mogłyby być kolejne ograniczenia w udzielaniu kredytów, o czym pisaliśmy kilka dni temu. Na razie nie wiadomo, czy KNF się na nie zdecyduje.

10,5 - niemal tyle mld zł wynosiło zadłużenie Polaków na kartach kredytowych w końcu czerwca