Resort skarbu zaprosił inwestorów do składania ofert na zakup akcji trzech państwowych Polmosów. Do sprzedania jest po 85 proc. kapitału zakładowego producentów wódki z Torunia i Bielska-Białej oraz 75 proc. walorów firmy z Józefowa. Zgłoszenia do ewentualnych rokowań z MSP można składać do końca września.
Okazało się, że ostatecznie każda spółka będzie prywatyzowana osobno. Wcześniej przedstawiciele ministerstwa zapowiadali, że będą chcieli sprzedać Polmos Józefów i Polmos Bielsko-Biała razem ze względu na to, że oba mają prawo do marki Extra Żytnia. Z naszych informacji wynika jednak, że po cichu resort liczy na znalezienie jednego inwestora dla wszystkich trzech przedsiębiorstw.
Najtrudniej będzie znaleźć chętnego na zakład z Torunia. Spółka tonie w długach i z tego między innymi powodu zakończyła 2007 r. 4,7 mln zł straty, mimo 40 mln zł przychodów. Została wstrzymana strategiczna inwestycja w linię do odwadniania spirytusu.
Problemy Torunia wiążą się z tym, że odbiorcy produkowanego przez tę firmę rektyfikowanego spirytusu (głównie Polmos Białystok) sami zbudowali podobne instalacje, więc nie potrzebują dostaw z zewnątrz.
Jeżeli chodzi o pozostałe dwa Polmosy, to problemem na pewno będzie wynegocjowanie satysfakcjonującej Skarb Państwa ceny. Specjaliści z branży wyceniali oba przedsiębiorstwa bardzo różnie. Podawane przez nich kwoty wahały się od 100 do 700 mln zł. Obie firmy miały w ubiegłym roku przychody sięgające łącznie 550 mln zł, ale notowały stratę 5,5 mln zł.