Dystrybutor alkoholu pojawi się na rynku publicznym. Firma wybrała już doradcę (Beskidzki Dom Maklerski). To, ile należąca do rodziny Wyszyńskich spółka będzie chciała pozyskać z rynku, będzie w dużej mierze zależało od jej planów akwizycyjnych.

- Obecnie finalizujemy przejęcie dwóch dystrybutorów o obrotach 35-40 mln zł. Za obie firmy zapłacimy w sumie około 7,5 mln zł - mówi Paweł Wyszyński, wiceprezes Waspolu. Obaj dystrybutorzy działają na terenie Polski centralnej i północno-wschodniej (tak jak Waspol). Do końca roku wyszkowska spółka może ponadto poinformować o zakupie firmy, na bazie której powstanie centrum dystrybucyjne w Radomiu. W 2009 r. Waspol skieruje swój apetyt na Gdańsk, Toruń, Bydgoszcz i Lublin. Także na tych rynkach zamierza pojawić się dzięki akwizycjom. Firma zamierza kupować dystrybutorów piwa i napojów i dokładać do ich oferty napoje wysokoprocentowe, w których sprzedaży się specjalizuje (stanowią 50 proc. przychodów). - Dzięki uzupełnieniu oferty tych podmiotów będziemy mogli bardziej efektywnie wykorzystywać logistykę - mówi Wyszyński. Waspol zamierza też zwiększać udział wina w obrotach. Ma on wzrosnąć z 4 do 8-10 proc. w 2010 r.

W minionym roku przychody spółki wyniosły 195 mln zł i były wyższe o 14,7 proc. od osiągniętych w 2006 r. Plany na ten rok to wzrost obrotów do 260 mln zł.