CEE Property Group to firma, która ma pomóc notowanemu na NewConnect deweloperowi w znalezieniu partnera z branży, z którym Stark Development mógłby zawiązać "finansowy alians strategiczny". Innymi słowy, poszukiwany jest podmiot, który wpompowałby w firmę dodatkowe pieniądze, a w zamian - niewykluczone - przejąłby nad nią kontrolę.
- Obecna sytuacja na rynku deweloperskim, a także finansowym powoduje, że spółka może mieć problemy z realizacją swoich planów dotyczących rozwoju - przyznaje Paweł Cegła, prezes Stark Development. Przypomina, że spółka zakładała realizację trzech projektów rocznie. - W obecnej sytuacji byłoby to trudne. Uważamy, że silny partner pozwoli na realizację założonych celów mimo trudniejszej sytuacji na rynku - tłumaczy.
Zdaniem zarządu, idealnym partnerem byłby duży inwestor branżowy. Korzyścią dla takiego inwestora - jak wskazuje prezes - byłoby między innymi wejście w ciekawą niszę rynkową (Stark Development realizuje kameralne projekty apartamentowe w beskidzkich kurortach).
Czy obecni najwięksi akcjonariusze dewelopera (Piotr i Joanna Cholewa) rozważają sprzedaż akcji Stark Development w momencie wejścia do spółki nowego inwestora? Prezes twierdzi, że takich planów nie ma. Wskazuje, że rozważane jest połączenie z innym podmiotem lub skierowana do niego emisja akcji. - Jeżeli inwestor będzie nalegać na sprzedaż udziałów, zostanie to rozpatrzone przez głównych akcjonariuszy. Nie są oni jednak zainteresowani upłynnianiem akcji przez rynek NewConnect - zapewnia Paweł Cegła. Dodaje przy tym, że rozpatrywany jest wariant, w którym nowy inwestor dysponowałby większościowym pakietem akcji.
Zarząd liczy na pozyskanie kilkunastu milionów złotych. - Powyżej piętnastu - precyzuje prezes. Obecna kapitalizacja Stark Development to tymczasem zaledwie 11,25 mln zł.
