"To będzie za kilka miesięcy, oczywiście pytanie kiedy się tym [ustawy o obrocie instrumentami finansowymi] zajmie Trybunał Konstytucyjny. Jeszcze się zastanawiamy, czy inaczej tego nie rozstrzygnąć, czy niektórych rozwiązań prawnych nie wyjąć z tej ustawy i ponownie ich nie uchwalać - w tej chwili prawnicy to analizują. [...] W przyszłym tygodniu będę miał taką analizę prawną, czy możemy taki zabieg zastosować" - powiedział Grad w czwartek w wywiadzie dla telewizji Polsat News. Dodał, że debiut mógłby odbyć się wiosną 2009 roku lub nieco wcześniej.

Grad poinformował, że bez uregulowania kwestii dotyczącej wypłaty dywidendę z zysków GPW, które znalazły się w ustawie skierowanej przez prezydenta do TK w tym tygodniu, trudno mówić o tym, żeby akcje GPW trafiły na giełdę. "Nie przypuszczałem, że pan prezydent skieruje tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - to jest co najmniej dziwne. Ale cóż tak się stało" - powiedział minister.

Ze słów Grada wynika, że z powodu braku prywatyzacji GPW w tym roku przychody z prywatyzacji będą niższe o co najmniej kilkaset milionów złotych.

Na początku września Grad zapewniał, że choć dotychczas przychody z prywatyzacji wyniosły w br. nieco ponad 0,5 mld zł, całoroczny plan wynoszący 2,3 mld zł brutto jest niezagrożony. (ISB)

maza/tom