Przynajmniej 200 milionów euro chce zapłacić austriacka giełda Wiener Boerse za większościowy pakiet udziałów parkietu w Pradze - podał austriacki dziennik "Die Presse".
Ostateczna wysokość kwoty będzie zależna od żądań akcjonariuszy praskiego parkietu. Rzecznicy Wiener Boerse odmówili skomentowania tej informacji. Według wcześniejszych spekulacji, giełda w Pradze może być warta ponad 300 mln USD, czyli właśnie około 200 mln euro.
Na sprzedaż może pójść około 90 proc. udziałów czeskiego parkietu. Pozbywa się ich m.in. największy akcjonariusz - dom maklerski Patria.
Wiener Boerse może być jednym z kilku pretendentów w przetargu. Dzisiaj ofertę przejęcia Pragi ma złożyć nasza GPW, a spekuluje się też o udziale innych instytucji, m.in. grupy Nasdaq OMX, która kontroluje giełdy w Skandynawii i krajach bałtyckich.
Jednak to wiedeńczykom daje się najwięcej szans. Już należy do nich większość udziałów giełdy w Budapeszcie. Wygrali też m.in. z Warszawą walkę o kontrolę nad giełdą w Słowenii. Trzeba także pamiętać, że wśród udziałowców praskiego parkietu jest kilka instytucji wchodzących w skład austriackich grup kapitałowych.