Sprawdziły się piątkowe przypuszczenia "Parkietu": fundusz zarządzany przez Enterprise Investors chce zainwestować w spółkę Kofola-Hoop. Chodzi dokładnie o CED Group, który ogłosił wczoraj, wraz z trzema innymi podmiotami, wezwanie do zapisów na sprzedaż papierów Hoopa.
Oprócz funduszu EI wzywającym jest spółka KSM Investments (ma 13,4 mln akcji Hoopa) oraz dwóch czeskich inwestorów (Rene Musil i Tomas Jendrejek - mają po 760 tys.).
Jednak akcje Kofola-Hoop w wyniku wezwania nabędzie jedynie fundusz CED Group. Będzie chciał objąć w ten sposób nieco ponad 43 proc. ogólnej liczby głosów na WZA Hoopa poprzez zakup 11,3 mln akcji. Będzie musiał na nie wyłożyć około 486,4 mln zł, bo cena jednego papieru została ustalona na 43,2 zł.
Wiadomo, że 7,7 mln papierów uprawniających do 29,4 proc. głosów na walnym ma zostać nabyte od dwóch akcjonariuszy: Marka Jutkiewicza (ma walory uprawniające do 14,5 proc. głosów) oraz Dariusza Wojdygi (14,9 proc. głosów). Potwierdziły się więc informacje o tym, że Wojdyga, założyciel Hoopa, chce się wycofać z inwestycji.
Jeśli wezwanie się powiedzie, dwa fundusze i Czesi będą mieli 26,171 mln akcji Kofola-Hoop, które - według stanu na dzień jego ogłoszenia - reprezentują 100 proc. głosów na WZA.