W porównaniu z 2007 r. klimat inwestycyjny w Polsce nie zmienił się i nadal należy go uznawać za przeciętny - wynika z badania przeprowadzonego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

PAIiIZ przebadał 84 firmy, w tym 35 podmiotów krajowych i 49 zagranicznych. Lepiej niż w 2007 r. oceniają one stabilność polityczną w Polsce. Natomiast najgorzej postrzeganymi czynnikami klimatu inwestycyjnego jest infrastruktura drogowa oraz przejrzystość przepisów podatkowych i prawa zamówień publicznych. Jednak zdaniem Pawła Wojciechowskiego, prezesa PAIiIZ, Polska ma spory potencjał do przyciągania inwestycji. Badania wykazały nasze duże możliwości w zakresie zaawansowanych technologii, finansów, elektroniki, telekomunikacji i działalności konsultacyjnej. - Polska w ostatnich latach stała się miejscem powstawania i rozwoju wielu centrów usług, ta branża rozwija się bardzo dynamicznie - mówił Andrzej Dyżewski, dyrektor biura analitycznego DiS.

PAIiIZ robił te badania jeszcze przed kryzysem. Teraz, ze względu na sytuację na rynkach międzynarodowych, Agencja przewiduje znacznie mniejszy napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych niż w ubiegłym roku. - W 2007 r. było to 16,6 mld euro, w tym, do sierpnia, trafiło do Polski 8,7 mld euro. Do końca roku przewidujemy około 10 mld euro inwestycji - mówił Wojciechowski.