Holenderskie towarzystwo ubezpieczeniowe Aegon dostało 3 mld euro wsparcia od tamtejszego rządu i ostrzegło, że trzeci kwartał zakończy stratą na poziomie 350 mln euro.

Stratę tę spowodowały przede wszystkim odpisy w wysokości 400 mln euro związane z bankructwem Lehman Brothers i kolejne 400 mln euro odpisów od aktywów takich, jak derywaty i inwestycje w funduszach hedgingowych. Towarzystwo już wcześniej zapowiedziało, że za ten rok nie wypłaci dywidendy.

Dwie trzecie przychodów Aegonu pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, a jego biurowiec w kształcie piramidy jest charakterystycznym elementem panoramy dzielnicy finansowej San Francisco. Akcje spółki straciły na amsterdamskiej giełdzie aż 11 proc., gdy Standard & Poor?s podtrzymał dla niej ujemne prognozy, uzasadniając to znaczącym pogorszeniem się warunków działania na jej podstawowych rynkach w ostatnich miesiącach. Może to negatywnie rzutować na przychody ubezpieczyciela - ostrzegli eksperci ze Standard & Poor?s. Do Aegonu należy amerykańskie towarzystwo ubezpieczeniowe Transamerica Corp. W Polsce holenderska firma ma PTE i prowadzi ubezpieczenia na życie. Początki Aegonu sięgają połowy XIX wieku. W tym roku jej akcje straciły już 75 proc., najwięcej spośród firm tworzących indeks Bloomberg 500 Insurance. Aegon jest drugą holenderską firmą po ING, która skorzysta z pomocy rządu. Spółka sprzeda 750 mln akcji po 4 euro za sztukę swojemu największemu udziałowcowi Association Aegon, a zakup ten będzie sfinansowany przez rząd.