Pomogły transakcje kartami
Zysk netto grupy PKO BP w II kwartale wyniósł 703 mln zł i był o 7 proc. wyższy niż oczekiwał rynek. Jednocześnie był o 18 proc. niższy niż przed rokiem, ale już w porównaniu z poprzednim kwartałem wzrósł o 9 proc. Wynik odsetkowy kwartalnie wzrósł o 0,8 proc., a jednocześnie bank błysnął bardzo dobrym wynikiem z prowizji, który w ujęciu kwartalnym zwiększył się o 11,5 proc. W dużej mierze to za zasługa dochodów z transakcji kartami. Wartość płatności kartami w terminalach wzrosła w ciągu roku o 21 proc., a liczbowo aż o 40 proc.
Wpływ ustawy
Wiceprezes Bartosz Drabikowski poinformował, że w II kwartale bank wynegocjował z organizacjami kartowymi Visa oraz MasterCard korzystniejsze warunki współpracy, co zwiększyło wpływy z tego tytułu o 60 mln zł, z czego około 30 mln zł to efekt jednorazowy. Bank zwiększył sprzedaż wysokomarżowych kredytów konsumpcyjnych. W II kwartale udzielił ich na kwotę 3,1 mld zł, co oznacza 11-proc. wzrost w ujęciu kwartalnym i 23-proc. wzrost w skali roku.
Przedstawiciele banku poinformowali, że „ustawa frankowa" w obecnym wariancie obejmowałaby 30 proc. portfela kredytowego CHF, zakładając, że wszyscy uprawnieni by skorzystali. Łącznie wartość portfela w CHF to 32 mld zł.
Zbigniew Jagiełło podkreśla, że prace legislacyjne wciąż trwają i do czasu, gdy poznamy ostateczną wersję ustawy, bank nie poda szacunków dotyczących jej potencjalnego wpływu na wynik.
Jak tłumaczą przedstawiciele banku, wpływ na wyniki PKO BP będzie relatywnie niższy niż średnia rynkowa m.in. z tego względu, że 70 proc. frankowych kredytów przejętego Nordea banku była udzielana po 2009 roku, czyli już przy relatywnie wysokim kursie franka.
Bank spodziewa się konsekwentnej poprawy kosztów ryzyka. Dodatkowo przegląd aktywów ważonych ryzykiem i reklasyfikacja mają przynieść na koniec września wzrost współczynnika wypłacalności o 0,7 pkt proc.