Przy czym spadek ten był znacząco szybszy w drugiej połowie minionego roku. A w pierwszym kwartale 2015 r. w porównaniu z takim samym okresem poprzedniego roku spadek wyniósł już 38,2 proc.

Opublikowana właśnie analiza rosyjskiego banku centralnego dowodzi, że sankcje miały niewielki wpływ na spadek importu do Rosji. Dotyczy to nawet tych towarów, na których wwóz nałożono embargo, bo stosunkowo szybko udało się zmienić strukturę geograficzną importu. Poza tym wprawdzie import żywności i artykułów pochodzenia rolniczego spadł w pierwszym kwartale o 42 proc., ale jego udział w całym imporcie Rosji zmienił się nieznacznie i wynosił 14,1 proc. O spadku importu zdecydowało przede wszystkim osłabienie kursu rubla i zmniejszenie aktywności w gospodarce.