Zysk przed opodatkowaniem wyniósł w IV kwartale 330 mln funtów, w porównaniu ze stratą w wysokości 2,1 mld funtów w takim samym okresie przed rokiem.
W pierwszym roku urzędowania na stanowisku prezesa Barclaysa Jes Staley odrzucił wezwania do podzielenia spółki czy też radykalnego ograniczenia bankowości inwestycyjnej, zamiast tego o pół roku przyspieszył sprzedaż spółki, w której zgromadzono wszystkie niechciane aktywa banku, i osiągnął porozumienie w sprawie pozbycia się afrykańskiego oddziału. Za ten pierwszy rok prezes Staley otrzymał 1,3 mln funtów nagrody.
Wskaźnik kapitału podstawowego banku (Tier 1) wzrósł do 12,4 proc. z 11,6 proc. na koniec trzeciego kwartału. Analitycy spodziewali się 11,8 proc. Prezes Staley powiedział, że wskaźnik ten zyska kolejne 0,75 pkt proc. po sprzedaży afrykańskich udziałów.
Przychody banku z obrotu obligacjami wzrosły w minionym kwartale o 33 proc., do 766 mln funtów. To wynik gorszy od prognozowanego przez analityków na poziomie 800–875 mln funtów. Natomiast przychody z handlu akcjami wzrosły o 29 proc., do 410 mln funtów, bardziej niż przewidywano.
W całym 2016 r. zwrot z kapitału wzrósł do 3,6 proc. z ujemnych 0,7 proc. rok wcześniej. Wskaźnik kosztów do dochodów poprawił się do 76 proc. z 84 proc. JB