Taka jest konkluzja pierwszej prognozy na 2018 r. sporządzonej przez International Energy Agency (IEA). A to oznacza, że Organizacja Krajów Eksporterów Ropy Naftowej będzie musiała jeszcze bardziej ograniczyć jej wydobycie.
Stany Zjednoczone, Brazylia, Kanada i inne kraje spoza OPEC zwiększą w przyszłym roku produkcję ropy najbardziej od czterech lat – przewiduje IEA. Dostawy spoza OPEC mają wzrosnąć o prawie 1,5 mln baryłek dziennie, czyli o 1,5 proc., z czego niemal połowa ma pochodzić ze wzrostu wydobycia w Stanach Zjednoczonych.
Globalny popyt na ropę też ma wzrosnąć o 1,5 proc., głównie za sprawą przyspieszenia rozwoju gospodarczego w Chinach i w Indiach, ale będzie to oznaczało 1,4 mln baryłek dziennie. Popyt ma przekroczyć 100 mln baryłek dziennie po raz pierwszy w czwartym kwartale 2018 r.
Dostawy ropy spoza OPEC ostatnio przewyższyły wzrost popytu w 2014 r. i cena ropy spadła wtedy o 46 proc.