W porównaniu ze styczniem produkcja spadła o 1,6 proc. i był to największy miesięczny spadek od sierpnia 2015 r. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 0,2 proc. W porównaniu z lutym minionego roku produkcja była większa o 2,6 proc. W oświadczeniu towarzyszącym publikacji tego raportu Ministerstwo Gospodarki stwierdziło, że „tempo wzrostu może być słabsze niż w minionym roku". To pierwsze takie ostrzeżenie. Wcześniej Bundesbank przekonywał, że przynajmniej w pierwszym kwartale gospodarka zdoła utrzymać ubiegłoroczne tempo wzrostu, choćby dlatego, że spółki będą wywiązywały się z dużych zobowiązań przyjętych w II półroczu 2017 r.

Wtedy gospodarka rozwijała się najszybciej od siedmiu lat, ale od początku tego roku spadają wskaźniki zaufania przedsiębiorców i inwestorów, a zamówienia były mniejsze niż oczekiwano.

W lutym produkcja przemysłu przetwórczego spadła o 2 proc., dóbr inwestycyjnych o 3,1 proc., a budowlana o 2,2 proc. O 4 proc. wzrosła produkcja energii.