2400 pkt w zasięgu indeksu WIG20

Środowa sesja na GPW zaczęła się od zwyżek. Indeks dużych spółek zyskiwał rano 1 proc. i oscylował przy 2395 pkt. Bykom pomagają dobre wieści zza oceanu.

parkiet.com

Dwie ostatnie sesje należały zdecydowanie do kupujących. WIG20 wzrósł w tym czasie o ponad 2 proc. i znalazł się najwyżej od początku lutego. Nowy szczyt trwającego trendu wyznaczył sWIG80 (12 120 pkt), a mWIG40 wrócił nad 4200 pkt i oddala się od dołka korekty. Dzisiejsza sesja również zaczęła się od zwyżek i chociaż wysokie otwarcia "lubią" być w kolejnych godzinach niwelowane, to można zaryzykować tezę, że dziś górą będą ponownie byki. Dobre wieści napłynęły bowiem z USA. Financial Times poinformował, że USA i Chiny doszły do porozumienia w większości spornych kwestii dotyczących wymiany handlowej. To spowodowało silne zwyżki na rynkach azjatyckich (Nikkei225 zyskał 1 proc., a Shanghai Composite 1,2 proc.) i przełożyło się na dobre nastroje w Europie. A jak sytuację oceniają eksperci i czego spodziewają się podczas środowej sesji?

Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion

Wall Street we wtorek nie bardzo miała na czym bazować. Przed sesją zachowanie giełd europejskich przez długi czas nie zachwycało, bo ewidentnie trzymał inwestorów w szachu brak decyzji w sprawie Brexitu. Jednak czekanie na Wall Street zaczęło w końcu podnosić indeksy europejskie, a to zwrotnie pomagało giełdom amerykańskim. Takie sprzężenie zwrotne.

Raport o lutowych zamówieniach na dobra trwałego użytku pokazał, że spadły one o 1,6% m/m (oczekiwano spadku o 1,2%). Dane o zamówieniach bez środków transportu wzrosły o 0,1% m/m (oczekiwano wzrostu o 0,2%).

Wall Street rozpoczęła sesję neutralnie i przez wiele godzin ta nudna sesja doprowadzała do niewielkich ruchów indeksów trzymających się bardzo blisko poziomu neutralnego. Sesja zakończyła się neutralnie dla indeksu S&P 500, NASDAQ wzrósł o 0,25%. Nie miała żadnego znaczenia prognostycznego.

We wtorek początek sesji na GPW dawał nadzieję na mocniejsze uderzenie obozu byków. Mimo tego, że na rynkach panowała niepewność (kwestia Brexitu) to u nas WIG20 i mWIG40 ruszyły szybko na północ. Wyglądało to na uderzenie popytu, który od czasu do czasu pojawia się na naszym rynku szykując portfel pod wejście PPK (i być może reformę OFE).

Podczas pobudki w USA nastroje na europejskich giełdach zaczęły się poprawiać, a to dodatkowo pomagało indeksom na GPW. Całkiem sensowny stawał się też obrót. Wydawało się, że WIG20 zyska ponad dwa procent, ale w końcu sesji pojawiła się chęć zrealizowania części zysków, przez co WIG20 zyskał jedynie 1,30%, a mWIG40 1,16%.

Sygnały kupna po tej sesji obowiązują na obu tych indeksach. Pozostaje pytanie, czy popyt, który wczoraj widzieliśmy pojawił się tylko na chwilę czy na dłużej i czy rozwój sytuacji w Wlk. Brytanii bykom nie przeszkodzi. Najbliższe dni dadzą na te pytania odpowiedź.

Dzisiaj rano Financial Times napisał, że Chiny i USA doszły do porozumienia w większości problemów na drodze do umowy handlowej, co doprowadziło w nocy (po publikacji również dużo lepszego od oczekiwań indeksu PMI dla chińskich usług) do dużego skoku indeksów i kontraktów. Po raz n-ty giełdy będą ten odgrzewany kotlet dyskontowały? Na początku sesji zapewne tak.

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Wtorek ponownie obfitował w zieleń na GPW i po udanym początku miesiąca bykom udało się utrzymać przewagę na warszawskim parkiecie. Wśród blue chips szczególnie wyróżniała się odzieżówka, której przewodziły walory CCC. W ciągu dnia skala aprecjacji przekroczyła magiczne dwucyfrowe wartości, co dla spółki z grona WIG20 jest niebywałym wydarzeniem. Niestety udział CCC w benchmarku dwudziestu największych spółek nie należy do największych, niemniej jednak indeks otrzymał dodatkowy zastrzyk punktów, dzięki którym udało się naruszyć lokalne opory. Wtorkowe notowania okazały się najwyższe od kilku tygodni, dzięki czemu zwolennicy hossy otrzymali od dawna nie widziany sygnał, mogący okazać się dla WIG20 zwiastunem zmian na lepsze. Wprawdzie kluczowe z punktu widzenia średnioterminowego opory przy 2420 nadal pozostają nad indeksem, jednakże przy sprzyjających wiatrach z zagranicznych parkietów, byki znad Wisły są na dogodnej pozycji do zaatakowania ww. strefy. Pytanie tylko, czy obserwowane na wykresie godzinowym wykupienie oraz aktywne sygnały sprzedaży dla WIG20USD nie okażą się czynnikami zniechęcającymi do dalszej zwyżki. Mocny początek miesiąca to dobry sygnał na kolejne tygodnie, jednakże WIG20 wielokrotnie pokazywał, iż chwilowe wzbudzenie popytu nie jest tożsame z wejściem w etap hossy. Na uwagę zasługuje wczorajsza luka hossy, jaka pojawiła się na WIGu i chociaż tego typu okno nie obliguje do domknięcia, to jednak stwarza realne ryzyko późniejszej przeceny w kierunku powstałej wyrwy.

Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM

Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 1,3%. Obroty na polskich blue chipach nie przekroczyły 679 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyło CCC 14,3% (reakcja na publikację wyników sprzedaży w marcu), LPP około 5,4%, oraz Dino 4,7%. Z drugiej strony znalazły się tylko trzy spółki, PKN stracił 0,5%, Lotos 0,4% a Alior Bank 0,3%. Europejskie parkiety w większości świeciły się na zielono, brytyjski FTSE100 urósł o około 1%, niemiecki DAX 0,6%, a francuski CAC40 0,3%. Premier Theresa May zapowiedziała, że rząd będzie potrzebował kolejnych przedłużeń ws. procesu wyjścia z UE, dla wypracowania ponadpartyjnego porozumienia dotyczącego brexitu (zaplanowana konsultacja z liderem opozycji Jeremym Corbynem). Na amerykańskich giełdach panowały wczoraj mieszane nastroje, Nasdaq Composite urósł około 0,3%, S&P500 zamknął się neutralnie a Dow Jones stracił 0,3%. Po zamknięciu notowań w USA, pojawił się raport FT, wynika z niego, że porozumienie ws. relacji handlowych Chin i USA jest na dobrej drodze. Obie strony rozwiązały większość problemów, które przeszkadzały w wypracowaniu porozumienia. Otwarta kwestią zostaje dalej jego wcielenie w życie jak i wykonanie. Z kolei na rynkach azjatyckich Nikkei znalazł się około 1% nad kreską , natomiast Shanghai Composite Index rośnie o około 0,6%.Od samego rana nastroje na rynkach są optymistyczne, kontrakty na DAX zwyżkują około 0,7%.Dzisiaj przed nami o 14:15 zostanie przedstawiony Raport ADP za marzec w USA a o 16:00 poznamy odczyt indeksu ISM dla usług z marca w USA.